Została miss Belgii. Internauci w szoku. „Czy to aby nie mister?”
Konkursy piękności cieszą się niezmiennie ogromnym zainteresowaniem. Zdarza się jednak, że wywołują one niemałe emocje i to wcale nie ze względu na ustawiony charakter konkursu.
W sobotę 13 stycznia Belgowie wybrali kolejną miss swojego kraju. Została nią 22-letnia Angeline Flor Pua, która pochodzi z Filipin. Jej wybór wywołał lawinę komentarzy, a internauci wyrażają oburzenie. O co dokładnie chodzi?
Kontrowersyjny wybór
https://www.instagram.com/p/Bd6pQ7dj0lD/
Internauci zarzucają 22-letniej Filipince jej azjatyckie rysy. Według komentujących powinno wykluczyć ją to z konkursu o miss Belgii, europejskiego przecież kraju. To nie jest jednak najpoważniejszy zarzut z jakim spotyka się Angeline. Komentujący wprost pytają, czy Angeline jest kobietą. Skąd ten zarzut?
Tłumaczą to faktem, iż w tym kraju bardzo popularne są operacje zmiany płci. „Mam nadzieję, że sprawdzili, czy to nie mężczyzna!„, „Czy to na pewno miss, a nie mister?„, „Co w tym rasistowskiego, że uważa się, iż kobieta posiadająca rodziców z Filipin nie powinna zostać Miss Belgii?” – komentarze tego typu przeczytać można na portalach społecznościowych.
22-latka w rozmowie w BBC odnosi się do głosów krytyki.
– To bardzo boli, jak czyta się takie rzeczy na swój temat, tym bardziej, że wiem, że nie są one prawdą – mówi. – Mogę pokazać swój dowód osobisty, akt urodzenia, żeby udowodnić wszystkim, że urodziłam się w Belgii – zaznacza.
Tłumaczy także, że nigdy wcześniej nie spotkała się z takimi komentarzami na swój temat.
Źródło: wprost.pl, BBC.com