Został z nią już tylko syn. Wyszło na jaw, czego świadkami będą widzowie „M jak miłość” już po wakacjach
Finał serialu „M jak miłość” pozostawił fanów wątku Magdy i Andrzeja z wieloma pytaniami. Czy para ma jeszcze szansę na uratowanie związku? Niestety, nie mamy dla was dobrych informacji.
Właśnie ujawniono, co wydarzy się po wakacjach między Magdą (Anna Mucha) a Andrzejem (Krystian Wieczorek). Czy małżeństwo Budzyńskich nie przetrwa romansu mężczyzny z Julią (Marta Chodorowska)?
„M jak miłość”: co z Magdą i Andrzejem?
Ostatnio wyjaśnialiśmy, jak potężną bombą zakończył się ostatni sezon serialu. W finałowym odcinku, wyemitowanym 31 maja, niemal doszło do spotkania Magdy Budzyńskiej i Julii, która jest w ciąży.
Budzyńska przeżyła już jedną zdradę ukochanego, kiedy zdradził ją Aleksander Chodakowski. W ostatnim odcinku Magda wyznała Kindze, że nie poradziłaby sobie z kolejnym zranieniem.
Właśnie wydało się, co czeka bohaterkę po wakacjach. Pierwszy odcinek nowej serii zaplanowany jest na 5 września. Część widzów może być załamana na wieść, że Magda nie wybaczy Andrzejowi.
Kobieta, załamana kolejną zdradą, ucieknie do Grabiny, gdzie będzie ją wspierać jedynie syn Maciej (Franciszek Przanowski). Chłopak będzie z troską i empatią wspierać skrzywdzoną mamę. Przyjedzie tam Andrzej, a wtedy usłyszy ostateczne warunki.
– Dzieje się! Po prostu… Ale już powiedziałam Budzyńskiemu co ja na ten temat myślę. Powiedziałam, jak ta sytuacja ma teraz wyglądać. Złożył pewne obietnice. Nie wiem, czy dotrzyma, czy nie – wyznała Mucha w relacji z planu zdjęciowego na Instagramie.
Zobacz zdjęcia:
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: