Nie żyje legendarny muzyk. Jego żona poinformowała o przyczynie śmierci
Żona poinformowała o śmierci legendarnego piosenkarza i kompozytora. Jego przeboje nucił swego czasu cały świat. Złoty okres twórczości artysty to lata 60. i 70.
Za oficjalną przyczynę śmierci, żona muzyka podała przewlekłą chorobę obturacyjną płuc. 26 marca artysta trafił do szpitala na oddział intensywnej terapii z objawami ostrego zapalenia płuc. Francuski dziennik Le Parisien doniósł, że mężczyzna miał przeprowadzane testy na obecność koronawirusa, których wynik był pozytywny. Żona, ani agent piosenkarza nie potwierdzili tej informacji. Muzyk miał 74 lata.
- Pracownik popularnej sieci sklepów zarażony koronawirusem. Sanepid pilnie poszukuje klientów
- Rząd dał zielone światło na otwarcie cmentarzy. Padła konkretna data, jest jeden warunek
- Poszła na kolację z przyszłym zięciem. Kilka dni później odkryła zdjęcie, które musiała pokazać córce jeszcze przed ślubem
Żona poinformowała o śmierci legendarnego muzyka. Świat przede wszystkim francuskiej branży muzycznej pogrążył się w głębokim smutku. Mężczyzna pozostawił po sobie wspaniały dorobek artystyczny.
Nie żyje Daniel Bevilacqua – o śmierci poinformowała jego żona
Daniel Bevilacqua był znany pod pseudonimem Christophe. Ten francuski muzyk zostawił po sobie wspaniały dorobek muzyczny, składający się na kilkanaście płyt studyjnych i koncertowych. Przebój Aline wydany w 1965 roku nucił cały świat. Płyta o tym samym tytule gościła na każdej francuskiej prywatce tamtych czasów.
Kim był Christophe?
Christophe był znanym i uwielbianym piosenkarzem i kompozytorem francusko-włoskiego pochodzenia. Popularność zdobył, wydając album Aline w 1965 roku. Kilka lat później wokalista rozpoczął współpracę ze słynnym muzykiem Francisem Dreyfusem, z którym wydał serię płyt o nazwie Disques Motors.
Od 1974 roku Christophe współpracował z Jean-Michelem Jarre’em. Muzyk był autorem tekstów do utworów zamieszczonym w dwóch najważniejszych albumach Christophe’a. Oraz do utworów Les mots bleus i Les paradis perdus, które we Francji cieszyły się ogromną popularnością. Jean-Michelem Jarre oficjalnie wyraził żal i smutek po śmierci wieloletniego przyjaciela.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
ZOBACZ TEŻ:
- Do kiedy obowiązuje nakaz noszenia maseczek? Minister Szumowski odpowiedział, smutne
- Kraj, w którym sytuacja jest najgorsza. Wcale nie USA czy Włochy, wielu będzie zaskoczonych
- Ważna informacja dla maturzystów. Minister edukacji wyjawił szczegóły o odroczeniu matur
- Minister zdrowia o dacie zakończenia pandemii w Polsce. Nie ma dobrych wiadomosci
- Do sieci trafił pierwszy wywiad Michała Szpaka. Na nagraniu ma tylko 13 lat, nie poznacie go
- Mocne słowa krytyki wobec Agaty Dudy. Anja Rubik wbiła jej szpilę
źródło: muzyka.interia.pl