Złote myśli były hitem w każdej klasie. Macie jeszcze swoje?
Złote myśli dawało się do domu, z pytaniem: wpiszesz mi się? Wtedy kolega lub koleżanka zabierali zeszyt, uzupełniali pytania, a kartkę składali w trójkąt, żeby jakoś zabezpieczyć ją przed czytaniem przez niepożądane osoby. Mimo wszystko i tak zerkało się z ciekawością na zapiski szkolnych znajomości i sympatii. Kto z Was ma jeszcze taki zeszyt?
Kim jest twoja sympatia? Co sądzisz o zespole Lady Pank? To jedne z wielu uroczych pytań, jakie sobie za dzieciaka wszyscy zadawaliśmy.
Złote myśli były hitem w każdej szkole. Oczywiście tę zabawę wolały zdecydowanie dziewczyny, choć chłopcy także posiadali swoje zeszyty. Każdy zeszyt musiał zawierać szereg pytań, wśród których zawsze znajdowały się te o sympatię czy ulubiony przedmiot w szkole. Dziś to skarbnica wiedzy o naszych kolegach i koleżankach, no i powód do tego, by ze wzruszeniem pośmiać się ze swoich odpowiedzi!