„Zerwał znajomość z tą panią”. Przykre, co Jerzemu Połomskiemu zrobiła sąsiadka, nieprzyjemne fakty
- Twoje dziecko ciągle choruje? Może popełniasz jeden błąd
- Powrócisz do żywych w moment. Genialny sposób na pozbycie się bólu gardła
- „Jestem gotowa na więcej”. Katarzyna Cichopek przekroczyła swoje granice, obiecała to swojemu synowi
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
Wybitny artysta Jerzy Połomski odszedł 14 listopada bieżącego roku. Po jego śmierci w sieci pojawia się wiele nowych doniesień o życiu gwiazdora, a także poruszających pożegnań, które wystosowały w jego kierunku gwiazdy polskiej sceny muzycznej.
Niestety nie wszystkie informacje fani muzyka chcieliby usłyszeć. Do mediów przedostała się nieprzyjemna wieść dotycząca działań nieprzychylnej Jerzemu Połomskiemu kobiety, która miała rozpowszechniać nieprawdziwe informacje na jego temat. Spekulacje dotyczące jego majątku ruszyły na całego, podsycane jeszcze bardziej niepotwierdzonymi informacjami. Do wszystkiego postanowiła odnieść się menadżerka zmarłego artysty.
Majątek Jerzego Połomskiego
Majątek Jerzego Połomskiego stał się przedmiotem spekulacji chwilę po tym, jak trafił on do Domu Artystów Weteranów w Skolimowie. Największe zainteresowanie wzbudzało od samego początku mieszkanie w warszawskim Mokotowie.
Gdyby wierzyć plotkom powinno ono wraz z innymi lokalami zostać przepisane na znajomych, ponieważ muzyk nie posiadał potomstwa. Najpierw uważano, że beneficjentem jest ZASP, w następnej kolejności pod lupę wzięto menadżerkę, która w zamian za majątek miała obiecać mu dożywotnią opiekę. Może budzić to teraz nieco wątpliwości, biorąc pod uwagę, iż Jerzy Połomski resztę życia spędził w Skolimowie.
W wyniku pojawiających się szeroko plotek już jakiś czas temu menadżerka postanowiła odnieść się do spekulacji. Na łamach „Faktu” dowiadujemy się, co tak naprawdę miało miejsce.
— Jerzy Połomski spisał swoją ostatnią wolę i wydał dyspozycje dotyczące jego majątku i opieki nad nim kilka lat temu notarialnie wyznaczając mnie na swoją pełnomocniczkę i wykonawczynię tej woli. Od wielu lat prowadzę także sprawy finansowe i inne artysty, sprawuję opiekę nad Jerzym, jak również nad jego siostrą Jadwigą — zapewniła w „Fakcie” Violetta Lewandowska.
Warto zaznaczyć, iż menadżerka Jerzego Połomskiego nie odniosła się do tego, czy faktycznie weszła w posiadanie mieszkania. Wyraźnie zaznaczyła jednak, że za niektórymi informacjami pojawiającymi się w mediach stoi nieżyczliwa sąsiadka.
— Kwestie majątkowe i finansowe Jerzego Połomskiego to prywatna sprawa artysty. Proszę o uszanowanie prywatności Jerzego Połomskiego i mojej — wyznała Lewandowska, zaznaczając, że nieprawdziwe doniesienia o niej przekazuje osoba nieżyczliwa jej i panu Jerzemu.
– „Serdeczna sąsiadka”, która przekazuje prasie zastrzeżone oraz fałszywe informacje, została przeze mnie poinformowana, że sprawuję opiekę nad Jerzym i jego siostrą Jadwigą, w tym prawną, finansową i medyczną, i zdecydowanie oznajmiłam tej pani, by nie angażowała się w sprawy Jerzego Połomskiego. Tym bardziej że nie ma faktycznej wiedzy na ten temat. Jerzy Połomski zerwał znajomość z tą panią – czytamy na łamach „Faktu”.
Według ww. osoby nieprawdą jest, że Jerzy Połomski miał kilka mieszkań, miliony na koncie oraz ziemię.
Na ten moment należy jednak z szacunkiem i nostalgią podejść do zaistniałej sytuacji i oddać cześć legendarnemu artyście, który odszedł.