Zdjęcie wielkiego brzucha Ewy Farnej znalazło się w sieci. Poruszające doniesienia
Ewa Farna wypuściła właśnie swój najnowszy teledysk. Znalazło się na nim niezwykle odważne zdjęcie brzucha wokalistki.
Ewa Farna od początku swojej kariery przeszła ogromną metamorfozę. Wiele osób pamięta ją jeszcze jako nastolatkę, która podbiła serca słuchaczy w Polsce. Jednak teraz piosenkarka zmieniła się niemalże nie do poznania.
Farna poza muzyką zajmuje się też wychowywaniem swojego syna, a także spełnia się w roli żony. Jednak jak sama przyznała, gdyby nie wsparcie ze strony swojego męża, to nie mogłaby sobie pozwolić na tak szybki powrót do swojej prawdziwej pasji, którą jest muzyka.
Ewa Farna pokazała rozstępy po ciąży
Najnowsza piosenka artystki nosi tytuł „Ciało”. Ewa Farna chciała w teledysku pokazać, że każdy z nas jest tylko człowiekiem i ważne jest to, aby akceptować swoje ciało, które nie zawsze musi wyglądać tak, jakbyśmy chcieli.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Jeszcze nie tak dawno media aż trąbiły o wyglądzie wokalistki. Komentowano zarówno jej wagę, jak i sugerowano, że nie wygląda zbyt zdrowo. W jednym z wywiadów Farna wyjawiła, jak podchodzi do tego typu uwag.
– Na pewno moje ciało przeszło niełatwą drogę. Jest to coś, na co bardzo u mnie zwracano uwagę. Nie czułam się nigdy otyłą osobą, ani nie byłam nigdy niezdrowa. Miałam takie okresy, gdy wyglądałam niezdrowo i sobie to uświadomiłam. Dla mnie temat wagi to jest coś, co jest do mnie przyklejone. Natomiast ta piosenka nie jest o tym – wyznała.
Ewa Farna zwróciła też uwagę, że w niektórych przypadkach nie mamy wpływu na to, jak wygląda nasze ciało. W jej przypadku można tak powiedzieć o rozstępach, które pojawiły się na jej brzuchu w czasie ciąży.
Z tego też względu Farna zdecydowała się pokazać swoje ciało, jak i przedstawić historie innych kobiet, których ciała również ciała uległy zmianom.
– Mam swoje sprawy, z którymi się zmagam. W teledysku pokazuje dziewczyny, które mają zupełnie inne historie niż ja. Zdecydowałam się dopiero na planie, że pokażę kawałek swojego ciała. Wokół mnie były dziewczyny z niesamowitymi historiami, po różnych chorobach, czy ciężkich ciążach. Stanęłam z nimi w rzędzie i powiedziałam: Zmotywowałyście mnie, żeby wyłożyć karty na stół – dodaje.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: