Zdjęcie na Instagramie, a później zwrot do sklepu? Robi to tysiące osób
Zdjęcie na Instagramie nie zawsze odzwierciedla rzeczywistość. Takie fotografie są najczęściej przesadzone i wyidealizowane. W dobie photoshopów wszystko można wyretuszować i ulepszyć. Kto by pomyślał, że można pójść o krok dalej? Jesteście ciekawi, o co chodzi? Czytajcie dalej!
Zdjęcie na Instagramie powinno być idealne. Musi cechować się odpowiednią stylistyką, być ładne i estetyczne. Przede wszystkim ma przyciągać wzrok i sprawić by widz zainteresował się nami, naszym profilem i zaczął nas obserwować. Aplikacja jest stworzona do łapania chwil i uwieczniania najlepszych momentów.
Niektórzy jednak za bardzo wzięli sobie do serca to, żeby pokazać się z jak najlepszej strony na popularnej aplikacji. To, czego zaraz się dowiecie, może was zaintrygować.
Zdjęcie na Instagramie a prawdziwe życie?
Każdy z nas nie raz zastanawiał się, czy to, co widzi na Instagramie, jest prawdą? Kiedy jednak już dojdziemy do wniosku, że to po prostu jedno wielkie kłamstwo, zastanawiamy się, jak w rzeczywistości prezentuje się życie takiej osoby.
Kto z nas chociaż raz nie pozazdrościł życia takiej blogerce albo influencerce? Wiele z nich dostaje ubrania od przeróżnych projektantów tylko po to, żeby wrzucić w nich zdjęcie na Instagramie i wypromować jeszcze bardziej ich markę.
Zazdrościmy im niezliczonych ilości podróży i bajkowego życia, które możemy obserwować na tej popularnej aplikacji. Czy widzieliście kiedyś, żeby blogerka ubierała dwa razy ten sam ciuch? Nic tylko marzyć, żeby być chociaż w jednej dziesiątej podobnym to tych ludzi, których obserwujemy w social mediach.
To, że większość osób chce po prostu zabłysnąć na tej popularnej aplikacji, jest bez wątpienia prawdą. Niektórzy jednak przekraczają wszelkie granice, żeby tylko się pokazać i wzięli sobie do serca to, że podobno obciachem jest pokazać się dwa razy w tej samej rzeczy. Nie zgadniecie, co robią.
Brytyjska firma Barclaycard przeprowadziła sondaż, według którego aż 9 procent klientów kupuje ubrania tylko po to, żeby pokazać się w nich na Instagramie. Po tym, jak zaprezentowany przez nich outfit zbierze odpowiednią ilość polubień, zwracany jest od razu do sklepu. Brzmi zaskakująco? Jednak to prawda!
W ankiecie wzięło udział 2092 osób w wieku od 35 do 44 lat. Pominięto osoby przed 30 rokiem życia, a to oznacza, że liczba zwrotów może być jeszcze większa!
Jak wygląda idealne zdjęcie na Instagramie?
Co mogą zrobić sklepy? Niestety nic, ponieważ ciężko jest obronić się przed tym procederem. Z drugiej strony, taki trend może okazać się świetną reklamą dla wielu marek. W niektórych sklepach pojawiła się opcja, która umożliwia klientom przymierzenie ubrania przed zakupem.
Zaczęły pojawiać się również marki, które otwarcie przyznają, że tworzą ubrania jednorazowe, wyłącznie pod Instagrama. Słyszeliście o firmie Rent the Runaway? My też nie. Okazuje się, że dzięki niej możemy wypożyczyć ubrania znanych marek.
Wszystko prezentuje się bardzo obiecująco i zachęcająco, ale niestety zjawisko niesie za sobą również wiele minusów. Odzież, która jest szyta ze sztucznych materiałów, jest bardzo ciężka w recyklingu. Cierpi na tym środowisko. Proces rozkładu takiego ubrania trwa wiele lat i zatruwa wody gruntowe, podaje noizz.pl.
Może jednak lepszą opcją jest dawanie drugiego życia ubraniom albo kupowanie w second handach? Tam równie często możemy odnaleźć markowe perełki.
Kolejnym minusem tego zjawiska jest to, co ono robi z naszym zdrowiem psychicznym. Pisałam wcześniej o zazdrości, którą odczuwa większość osób widząc blogerkę lub influencerkę, w co rusz to nowym ubraniu.
Duża część osób zaraz po przebudzeniu odpala tę popularną aplikację i przegląda zdjęcia osób, które obserwuje. Co na nich widzi? Zdrowe jedzenie, pięknie przygotowane śniadanie, koleżanki z klasy w świetnej formie na siłowni i najlepsze samochody.
Takie coś wpędza nas w kompleksy. Znacznie obniża naszą samoocenę i poczucie własnej wartości. Ludzie wierzą w to, co widzą. Chcą być jedną z tych osób, której życie wydaje się po prostu idealne. To bardzo niezdrowa forma fascynacji.
Zapamiętajcie jedno! Instagram nie jest odbiciem rzeczywistości!
Co sądzicie o całej tej modzie na social media i rzeczach, które robią ludzie tylko po to, żeby się pokazać?
ZOBACZ TEŻ:
- Kolor ubrania ma znaczenie! Żółte spowoduje, że więcej zarobimy, a szary postarzy
- Nowoczesne kobiety. Jak poderwać faceta?
- Meghan Markle nie radzi sobie z rolą księżnej. Ma dość!
źródło: noizz.pl
