Wszyscy przekazują dalej i ostrzegają kobiety. Zboczeniec grasuje w centrum miasta
Zboczeniec widziany w centrum miasta. Właśnie do mediów trafiła informacja, że pewien mężczyzna onanizował się na widok odpoczywających na kocu kobiet. To już nie pierwsza taka sytuacja w naszym kraju. Ilość takich przypadków w ostatnim czasie jest przerażająca, dlatego funkcjonariusze policji zalecają szczególną ostrożność.
Z Warszawy napływają wiadomości, że w centrum miasta widziano zboczeńca. Sytuacja miała miejsca na Polach Mokotowskich. Mężczyzna onanizował się na widok odpoczywających na kocach kobiet.
Zboczeniec na Polach Mokotowskich w Warszawie
Na portalu warszawawpigulce.pl pojawiła się informacja, że na Polach Mokotowskich w Warszawie grasuje zboczeniec. Wiadomość o zaistniałej sytuacji podała Pani Julia:
– Mianowicie wczoraj (20.09.20) na Polu Mokotowskim (blisko wejścia do metra Politechnika) moje przyjaciółki leżąc na kocu zauważyły mężczyznę w podeszłym wieku, które się do nich onanizował. Przysiadły się a z racji tego, że spotkały go po raz drugi, zadzwoniły na policję – cytuje słowa pani Julii portal warszawawpigulce.pl.
Jak przekazują lokalne media, policja ustaliła, kim jest sprawca zdarzenia.
– Wiemy o zdarzeniu na stacji Pole Mokotowskie, analizujemy dwa zdarzenia, mając na uwadze sprawce, którego ustaliliśmy. Mężczyzna jest nam znany – powiedział w rozmowie z portalem Artur Chwiłka z Komisariatu Policji Metra Warszawskiego.
Coraz częstsze przypadki publicznego onanizowania się w Warszawie
Niestety, ale w ostatnim czasie coraz częściej słyszy się o przypadkach publicznego onanizowania się w stolicy. 14 września bieżącego roku portal se.pl podał informację, że podobna sytuacja miała miejsce na Ursynowie. Portal poinformował, że wówczas widziano tam zboczeńca przy ul. Hawajskiej, który masturbował się przy dzieciach.
Natomiast przed kilkoma dniami portal warszawawpigulce.pl podał informację, jaką przekazała internautka. Jak można przeczytać Przy ul. Floriana na Warszawskiej dzielnicy Wawer kobietę zaczepił mężczyzna, który bezpośrednio zapytał, czy pójdzie z nim do łóżka:
– UWAGA! ZBOCZENIEC! Jakieś 25 minut temu na skrzyżowaniu Floriana z 27 grudnia zaczepił mnie facet. Miał czapkę z daszkiem, włosy do ramion, zarost, koszula z rozpiętymi guzikami, długie spodnie (Nie widziałam kolorów, bo byle słabe światło). – cytuje internautkę portal warszawawpigulce.pl.
Zalecamy szczególną ostrożność.
źródło: warszawawpigulce.pl
