Zaskakujące wyznanie Andrzeja Seweryna. Jednego do dziś nie może sobie wybaczyć. „Uczyniłem w życiu wiele zła”
Co spędza sen z powiek jednego z najwybitniejszych polskich artystów? Andrzej Seweryn otwarcie przyznał, że uczynił w życiu wiele zła. Jednego uczynku nie jest w stanie sobie wybaczyć. Aktor zdecydował się na zaskakującą „spowiedź”.
Andrzej Seweryn w kwietniu świętował swoje 76. urodziny . Wybitny aktor nigdy nie stronił od udzielania wywiadów i z otwartością wypowiadał się na temat swojego życia i kariery, nierzadko zdradzając zaskakujące szczegóły. W 2010 roku w rozmowie z „Playboyem” ujawnił m.in., że nienawidzi oglądać samego siebie na ekranie.
Jednak ostatnie wyznanie mogło zaskoczyć nawet najbardziej oddanych wielbicieli artysty. W szczerej rozmowie z „Twoim stylem” zdradził, że dziś patrzy na swoje życie z perspektywy i nie ukrywał, że dostrzega całe zło, które uczynił. Jednego nie może sobie wybaczyć.
Andrzej Seweryn nigdy sobie tego nie wybaczył. Zaskakująca „spowiedź” aktora
O Andrzeju Sewerynie można śmiało powiedzieć, że jest artystą światowego formatu. Przez niemal 30 lat żył i działał we Francji, zaś widzowie nigdy nie zapomną jego kreacji w nagradzanej „Liście Schindlera”. Wspaniała kariera nie szła niestety w parze z udanym życiem miłosnym. Zanim poślubił obecną partnerkę, Katarzynę Kubacką, miał 4 żony. Trzy pierwsze małżeństwa nie trwały dłużej niż 5 lat, a czwarte nie przetrwało próby odległości, kiedy aktor sam powrócił do Polski.
W rozmowie z „Twoim stylem” gwiazdor dokonał poruszającego rachunku sumienia. Wspominał swoją młodość, rozwód rodziców, ujawnił też, że wielkim szczęściem w jego życiu jest żona, Katarzyna.
– W końcu ją znalazłem! Ktoś powiedział, że małżeństwa są nieszczęśliwe, kiedy nie ma w nich przyjaźni i poczucia humoru. Ja to wszystko dziś mam. Z drugiej strony, uczyniłem w życiu wiele zła, nie powinienem o tym zapominać, epatując swoim szczęściem – mówił.
Okazało się, że jednego uczynku Andrzej Seweryn nigdy sobie nie wybaczył. Na pytanie, co „gryzie” aktora najbardziej, odpowiedział:
– Zdrada… Gdy po 33 latach wróciłem z Francji do Polski, uświadomiłem sobie, że czasu coraz mniej, i wtedy nastąpiła zmiana. Z wiekiem człowiek mądrzeje, zdaje sobie sprawę, że rodzina to fundament , to ona nas tworzy.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Chajzer znów na świeczniku. Przyłapano go, gdy łamał prawo drogowe
- Ruszyła pilna akcja. Chodzi o zanieczyszczenie toksynami
- Kasia Cichopek pokazała, w czym wystąpi na Festiwalu w Opolu. Kurzajewski będzie pod zachwycony
Źródło: Twój styl