Żałoba w „Pytaniu na śniadanie”. Ida Nowakowska przekazała tragiczną wiadomość, widzowie wyleją morze łez

„Pytanie na Śniadanie”: Nie żyje „dusza” programu

Zmarł bowiem Marek, jeden z członków ekipy pracującej przy programie. Jak można wyczytać z wiadomości pożegnalnych Małgorzaty Tomaszewskiej i Idy Nowakowskiej, odpowiadał za zakulisowe sprawy związane z całym przedsięwzięciem. Niezależnie od tego, jakie miał obowiązki, wszyscy kojarzyli go przede wszystkim jako wspaniałego człowieka. Pierwsza ze wspomnianych wyżej prowadzących określiła go nawet „duszą” całego programu.

– Mam wrażenie, że bardziej kochałeś drugiego człowieka niż siebie — pisze o nim Tomaszewska

W bardzo czułych słowach wypowiedziała się o nim także druga z pań. Ida Nowakowska stwierdziła nawet, że przyjaźniła się z Markiem i dzięki atmosferze, którą wprowadzał, obowiązki na planie wcale nie dały się odczuwać jako praca. Możemy więc przypuszczać, że był on niezwykle ciepłym i radosnym człowiekiem.

– Dziękujemy za wszystko, co dla nas robiłeś. Już tęsknię — kwituje prezenterka.

Katarzyna Cichopek w trakcie podawania informacji o śmierci kolegi z planu z trudem powstrzymywała wzruszenie. Maciej Kurzajewski zapowiedział przy tym, że nikt ze współpracowników nie pozwoli, by pamięć o Marku przeminęła. Można spodziewać się, że w pełni podpisuje się pod tym także inny z prowadzących, Aleksander Sikora. On również pożegnał przyjaciela za pośrednictwem mediów społecznościowych, ale nie był w stanie wydusić z siebie tyle, co jego koleżanki.

– Marku, nie mogę się z tym pogodzić — stwierdził wymownie prezenter.

Zobacz post:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Skuteczne sposoby na wzmocnienie odporności u dzieci. Zapomnisz o ciągłym bieganiu do lekarza
2. Twoje dziecko skończyło 6 miesięcy? To jeden z najważniejszych momentów
3. Co się stało Kurskiemu? Niepokojący widok podczas Gali Wiktorów, boli na sam widok