Załamana Magdalena Ogórek przekazała na co brakuje jej pieniędzy. Jej córka może być niepocieszona
Magdalena Ogórek przyznała, że jest jedna rzecz, której nie może zapewnić córce. Dziewczyna ma jedno, wielkie marzenie, jej ambicja wywołuje podziw, jednak na to prezenterka nie ma niestety pieniędzy. Musiała znaleźć rozwiązanie zastępcze.
W 2005 roku przyszła na świat mała dziewczynka, której nadano takie samo imię, jakie posiada jej znana mama. A ponieważ Magdalena Ogórek i były poseł SLD, Piotr M. nie są już małżeństwem, gospodyni nowego formatu „Plan dnia” sama troskliwie opiekuje się córką i dba o jej przyszłość.
Podczas ostatniej sesji „Q&A” na Instagramie była kandydatka na Prezydenta RP zdradziła więcej szczegółów na temat swojej pociechy. Wyznała też, że jest jedna rzecz, której nie może dla niej zrobić.
Magdalena Ogórek przyznała, że jest jedna rzecz, której nie może zrobić dla córki
Magdalena Ogórek nie ukrywa, że obecnie najważniejsza w jej życiu jest córka. Magda ma obecnie 17 lat, przed nią czas ważnych decyzji i walki o świetlaną przyszłość. Nastolatka odziedziczyła po matce zamiłowanie do podróży, a prezenterka przyznała, że od dziecka prowadzała pociechę do muzeów i na wystawy.
Okazuje się też, że córka zamierza iść w ślady matki, jeśli chodzi o wykształcenie. O ile jednak gwiazda TVP ukończyła historyczne i kierunki społeczne na Uniwersytetach: Warszawskim i Opolskim, Magda celuje jeszcze wyżej. Na zadane przez fana pytanie o wymarzoną ścieżkę edukacji, gospodyni „Planu dnia” odpowiedziała:
– Bardzo chciałaby studiować kierunek „History&Politics” na Oxfordzie, natomiast obecny koszt tych studiów (po Brexicie) jest poza moim zasięgiem.
Niestety, Magdalena Ogórek nie jest w stanie spełnić wielkiego marzenia córki. Nie zamierza jednak spocząć i planuje znalezienie zadowalającej alternatywy. Wyznała też, że nastolatka, mimo wszystko, udaje się do Oxfordu, aby choć w części spełnić swój sen.
– Zrobimy rekonesans na uniwersytetach w Austrii i we Włoszech. Uniwersytet Mediolański ma bardzo dobre opinie. Póki co, za 2 tygodnie wylatuje na Oxford na tzw. krótki semestr letni – poinformowała prezenterka.
Trzeba przyznać, że córka zaskakuje wielkimi ambicjami i dojrzałym podejściem. A jak swoje studia wspomina dumna mama?
– Wspaniale, miałam świetnych wykładowców, cudowną grupę, nasz rok był po prostu wspaniały! – zdradziła.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Magdalena Ogórek tłumaczy widzom, dlaczego paliwo jest drogie
- Katarzyna Dowbor dosadnie podsumowała synową. Wypowiedziała się na temat zachowania Koroniewskiej
- Nie zobaczymy szybko Tomasza Kammela w „Pytaniu na śniadanie”? Prezenter opuścił kraj
