Z ostatniej chwili: nowe informacje ws. stanu Ewy Szykulskiej. Trafiła na SOR w ciężkim stanie
Ewa Szykulska niecałe 2 lata temu musiała pochować swojego ukochanego męża. Teraz sama trafiła do szpitala w bardzo ciężkim stanie. Dziś mediami w całej Polsce wstrząsnęła wieść o tym, że aktorka musiała zostać pilnie przewieziona na SOR. Tymczasem na jaw wyszły nowe informacje o jej stanie.
Przykre wieści o Ewie Szykulskiej
Ewa Szykulska jest legendarną polską aktorką, której największa popularność przypada na lata 70. i 80. ubiegłego wieku. Wystąpiła w produkcjach takich jak "Hydrozagadka", "Samochodzik i Templariusze", “Dziewczyny do wzięcia” czy “Vabank”. Występowała jednak nie tylko przed kamerą, ale również na deskach teatrów.
74-letnia aktorka niecałe 2 lata temu musiała pochować swojego męża, Zbigniewa Perneja. W wywiadzie, którego udzieliła jakiś czas temu, wyznała, że wciąż nie może pogodzić się z tą wielką tragedią i tęskni za ukochanym. Tymczasem dziś media w całej Polsce obiegła wiadomość, że aktorka nagle trafiła do szpitala. Jej stan ma być poważny.
Ewa Szykulska trafiła do szpitala
16 listopada Ewa Szykulska udała się do Przychodni Medycyny Rodzinnej w Warszawie, ponieważ zaczęły doskwierać jej poważne problemy z oddychaniem. Na miejscu okazało się, że aktorka jest w stanie, który wymaga natychmiastowej hospitalizacji. O całej informacji poinformował portal “Złota Scena”:
Doktor Grzegorz Olizarowski stwierdził, że jej stan jest ciężki. Nie było na co czekać i lekarz osobiście zawiózł aktorkę na SOR do szpitala przy ulicy Szaserów w Warszawie – mogliśmy przeczytać.
Od tej sytuacji minęło zaledwie kilka godzin, natomiast o stanie Ewy Szykulskiej wiadomo już nieco więcej. Jak czuje się artystka?
Jaki jest obecnie stan Ewy Szykulskiej?
Ewa Szykulska wciąż przebywa w szpitalu. Tymczasem fani w całej Polsce drżą w oczekiwaniu na każdą nową wiadomość o jej stanie zdrowia. Dziennikarzom “Faktu” udało się skontaktować z artystką, która opowiedziała, jak obecnie się czuje. Mimo poważnej sytuacji gwiazda jest pełna optymizmu. Zaznaczyła, że stara się uspokajać wszystkich, którzy martwią się o jej życie i zdrowie.
Ważne, że jestem pod opieką lekarzy. Staram się dobrze czuć. Nie wiem jeszcze, do kiedy zostanę w szpitalu. Mam fantastyczną opiekę lekarzy. Jest naprawdę okej. Mam nadzieję, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Naprawdę nie chcę histeryzować, bo sama zacznę szaleć. Uspokajam siebie i wszystkich dookoła. Oczywiście, że będzie tylko lepiej. Trzymajcie się – przekazała Ewa Szykulska.
Mamy nadzieję, że aktorka jak najszybciej wróci do pełni sił.
źródło: fakt.pl
