Lifestyle.Lelum.pl Plotki i gwiazdy Wyniki sekcji zwłok Patryka Kalskiego. Niepokojące doniesienia
fot. facebook.com/Patryk Kalski – Trener

Wyniki sekcji zwłok Patryka Kalskiego. Niepokojące doniesienia

5 stycznia 2023

2 stycznia media obiegła wieść o śmierci byłego partnera Doroty Gardias. Wykazujący powiązania z niesławną Zatoką Sztuki Patryk Kalski miał po Nowym Roku spotkać się z dziennikarzami. Po wstępnych oględzinach wykonano sekcję zwłok i podano przyczynę zgonu.

Wydawało się, że sprawa okrytej złą sławą Zatoki Sztuki, która niedawno wróciła na tapet wkrótce będzie mogła posunąć się o kilka kroków naprzód. Wszystko za sprawą informatora, którego Dziennik Bałtycki odnalazł w postaci trenera strzelectwa, biznesmena i byłego partnera pogodynki. Niestety, zaplanowany wywiad nigdy nie doszedł do skutku.

Tajemnicza śmierć biznesmena. Patryk Kalski był związany z Zatoką Sztuki

Trener strzelectwa i właściciel strzelnicy w Kolibkach, biznesmen, wcześniej także zajmujący się nagłaśnianiem trójmiejskich klubów, wykładowca akademicki na AWFiS w Gdańsku, a kilka lat temu — partner słynnej pogodynki, Doroty Gardias. Patryk Kalski został znaleziony martwy w swojej piwnicy 2 stycznia 2023 roku.

Śmierć 43-latka wzbudziła niemałe kontrowersje, zwłaszcza, że powiązany był z klubem Zatoka Sztuki, którego mroczne tajemnice znów dały o sobie znać. Wiadomo, że na wniosek prokuratury policja po latach ponownie przeszukała lokal, rozkopując nawet teren wokół. I choć nie podano informacji o żadnym znalezisku, zapowiedziano, że to nie koniec czynności.

Swoje śledztwo wszczęli także dziennikarze, którzy dotarli m.in. do właściciela, Marcina T., w przeszłości oskarżonego o współżycie z nieletnimi. Z nieoczekiwaną inicjatywą wyszedł także jego znajomy i były pracownik Zatoki, Patryk Kalski.

Według Mikołaja Podolskiego, dziennikarza opisującego aferę pedofilską i autora książki „Łowca nastolatek. Prawdziwa historia Krystka i Zatoki Sztuki”, w ostatnich miesiącach trener miał udzielać informacji śledczym w ponownym badaniu sprawy Iwony Wieczorek. Jak podaje „Fakt” miał także uczestniczyć w przeszukiwaniu lokalu i być niejako „przewodnikiem”. Tabloid przekazuje, że w środowisku związanym z ZS, zaczęto nawet nazywać do „Judaszem”.

Warto wspomnieć, że jeszcze w 2015 roku, kiedy Marcina T. oskarżono o pedofilię, Patryk Kalski w mediach społecznościowych bronił właściciela i podkreślał, że mężczyzna nie miał nic wspólnego ze zniknięciem Wieczorek. Podolski podaje jednak, że w ostatnim czasie miał jednak oddalić się od środowiska, którego wcześniej bronił.

Jak umarł Patryk Kalski? Sekcja zwłok ujawniła zaskakujący szczegół

Teraz 43-latek nie żyje. Informację o śmierci przekazał z resztą „Dziennik Bałtycki”, z którym trener miał spotkać się zaraz po Nowym Roku. Wraz z dziennikarzem Maciejem Naskrętem miał rozmawiać o przeszukaniu Zatoki Sztuki i zaginięciu Iwony Wieczorek. Niestety, nie zdążyli.

Nieoficjalnie mówiło się o ataku serca, jednak nietrudno się domyślić, jakie spekulacje tak naprawdę dominowały w mediach społecznościowych. Wszyscy oczekiwali na wyniki sekcji, którą zleciła gdańska prokuratura. Teraz w końcu je poznaliśmy.

– Ze wstępnej opinii wynika, że przyczyną zgonu mężczyzny była niewydolność krążeniowo-oddechowa. Na tym etapie nic nie wskazuje na udział osób trzecich – stwierdziła w rozmowie z portalem TVP Info prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Niestety, nie udało się nam dotrzeć do medialnych wzmianek o chorobach, czy powikłaniach, którymi chwaliłby się Patryk Kalski. Niemniej, wciąż niepokój budzi komentarz matki zmarłego , który przytacza Pudelek:

– Krwawi mi serce. Tak bardzo go kochałam. To mój syn. Zawsze był szczery i widział prawdę. Czy musiał zapłacić za to najwyższą cenę?– napisała.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

    1. Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
    2. Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz
    3. Ma największe usta na świecie. Fani składają jej nietypowe propozycje

Źródło: Fakt, Super Express, Onet

Obserwuj nas w
autor
Aleksandra Gadzińska

Redaktorka Lelum.pl i absolwentka Kultury Japonii PJATK w Warszawie. Koneserka horrorów i filmów klasy B., a ponadto wielka miłośniczka zwierząt. Lubi być tam, gdzie coś się dzieje, choć niekoniecznie w centrum uwagi. Zaczytana w reportażach podróżniczych, zwłaszcza z dalekiej Azji, uwielbia dzielić się ciekawostkami ze świata. Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
plotki i gwiazdy programy quizy