Wszyscy patrzyli na Polkę. Anna Lewandowska na trybunach FC Barcelony ubiorem zwróciła na siebie uwagę
Emocje po transferze Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony powoli opadają, ale jeszcze przez długi czas, wszystko, co związane z Polakiem, będzie media bardzo interesowało. Właśnie dlatego ostatnio szczególną uwagę fotoreporterów zwróciła siedząca na trybunach Anna Lewandowska.
Żona piłkarza była oczywiście obecna w trakcie jego sobotniego, ligowego debiutu w nowych barwach. Śmiało można stwierdzić, że zebrała od mediów lepsze noty niż jej ukochany.
Jak prezentowała się Anna Lewandowska?
Anna Lewandowska zachwyciła katalońskich kibiców już przy okazji oficjalnej prezentacji swojego męża. Wówczas była ubrana bardzo elegancko i niezwykle kobieco. Teraz postawiła już na kompletnie inną stylówkę, ale i w niej wyglądała kapitalnie, co tylko potwierdza jej wrodzony wdzięk oraz modową uniwersalność.
Co więc miała na sobie? Jak na kibickę przystało, założyła meczową koszulkę Barcelony. Postanowiła ją nieco zmodyfikować, wiążąc dół na supeł tak, by była podwinięta i przez to eksponowała jej umięśniony oraz zgrabny brzuch. Do tego założyła jasne jeansy, a całą stylizację skompletowała białymi tenisówkami.
Jak zaprezentował się mąż Anny Lewandowskiej?
Niestety, w samych superlatywach nie bardzo można było się po sobotnim meczu rozpisywać o Robercie Lewandowskim. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, choć Barcelona grała z teoretycznie słabszym rywalem, którego według bukmacherów powinna pokonać.
Polak nie popełnił co prawda żadnego rażącego błędu, ale rzadko kiedy był przy piłce. Widać, że musi się jeszcze z nowym zespołem nieco zgrać, by prezentować pełnię formy. Do tego czasu na Camp Nou na pewno będzie błyszczała za niego żona.
Zobacz post:
Wyświetl ten post na Instagramie
- Robert Lewandowski przeprosił Niemców za jedną rzecz. Zawodnik wypowiedział ważne słowa
- „Mam nadzieję, że nikt nie wyłączył teraz telewizora”. Absurdalna „opowieść” Tomasza Kammela w PnŚ
- „Płakałem jak bóbr”. Olek Sikora zakończył pracę na planie programu „Czas na przebój”
Źródło: Na Temat