Wpadka podczas „Wiadomości”. Widzowie TVP zobaczyli za dużo
TVP już niejednokrotnie zaliczało różne wpadki. Tym razem do niefortunnego zajścia doszło wczoraj (24 listopada), w głównym programie informacyjnym stacji – „Wiadomościach”. Co się wydarzyło?
Telewizja Polska wielokrotnie w materiałach informacyjnych przedstawiała polityczną opozycję w negatywnym świetle. Trudno więc stwierdzić, czy ich wczorajszy zabieg był celowy, czy nie. Stacja podała telefon do rzecznika Platformy Obywatelskiej, Jana Grabca.
TVP podało w wiadomościach numer telefonu do rzecznika PO
Rzecznik Platformy Obywatelskiej – Jan Grabiec – pełni tę funkcję od 2016 roku. Jest też posłem na sejm bieżącej kadencji, z ramienia Koalicji Obywatelskiej. To doświadczony polityk, ale tego, co zrobiły „Wiadomości”, z pewnością się nie spodziewał.
Reakcja Jana Grabca na te rewelacje rozśmieszyła do łez internautę, który postanowił sprawdzić, czy numer podany przez Telewizję Polską jest właściwy i zadzwonił do polityka.
Mężczyzna opublikował swoją rozmowę z Janem Grabcem w serwisie YouTube. Polityk na początku był zaskoczony i spytał, dlaczego jego rozmówca do niego dzwoni.
Ten ze śmiechem wyjaśnił, że w głównym wydaniu „Wiadomości” TVP właśnie podano numer telefonu do rzecznika PO. Grabiec na początku upewnił się, czy dobrze usłyszał odpowiedź, po czym zareagował z rozbrajającą ironią:
– Aha. No to fajnie.
Rozmówca rzecznika PO wybuchł śmiechem. Grabiec życzył mu jeszcze „miłego wieczoru”, też wyraźnie walcząc ze śmiechem, i się rozłączył.
Sama rozmowa przebiegła zatem w miłej i wesołej atmosferze, ale nie wiadomo, czy polityk nie odebrał tego dnia innych, o wiele mniej przyjemnych telefonów. Jest też możliwe, że na wszelki wypadek wyłączył tego wieczoru urządzenie.
Cała rozmowa z Janem Grabcem do wysłuchania poniżej:
Źródło: o2.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
1. Media nieoficjalnie: Nowe obostrzenia w Polsce możliwe od 1 grudnia
2. Pilny apel Mikołaja Roznerskiego. Od rana prosi o wsparcie: „Jeżeli jesteście w jakiś sposób w stanie pomóc”
3. „Milionerzy”: Odpadła na pierwszym pytaniu, chodziło o lód. „Emocjonalnie ją to przerosło”