Wiśniewski dowiedział się, co powiedziała o nim Mandaryna. Puścił wiązankę, że aż wstyd powtarzać
Choć do tej pory wydawało się, że Mandaryna i Michał Wiśniewski żyją po rozwodzie w dobrych relacjach, ich ostatnie wypowiedzi mogą wskazywać na to, że nie do końca tak jest. Wokalista właśnie udzielił mocnego wywiadu.
Rozmawiał bowiem z serwisem „Jastrząb Post”. W trakcie puścił ze swoich ust taką wiązankę, że musiała zostać w całości wypikana w montażu ze względu na wulgaryzmy.
Co Mandaryna powiedziała o Michale Wiśniewskim?
Mandaryna również rozmawiała ze wspomnianym wyżej serwisem i w swojej wypowiedzi wspomniała o tym, że kamery potrafią zmieniać ludzi, a jednym z przykładów takich osób może być właśnie jej były mąż. Wokalista został poproszony o ustosunkowanie się do tego stwierdzenia. Ewidentnie nie przebierał w słowach.
Zaczął od wytłumaczenia się. Wyjaśnił, że każda osoba publiczna, szanująca widza, przed kamerą zachowuje się nieco bardziej powściągliwie. Oczywistym jest bowiem, że w prywatnych rozmowach praktycznie każdy z nas używa mniejszej lub większej ilości wulgaryzmów. Wiśniewski podkreślił jednak, że jemu nie wypada tego robić na wizji, dlatego nie używa słów, które mógłby zastosować w prywatnej rozmowie. Dla przykładu wyrecytował całą wiązankę przekleństw, którą przy montowaniu wywiadu trzeba było oczywiście wyciszyć. Tłumacząc dalej, zaznaczył, że wcale nie oznacza to, że tak naprawdę jest osobą znacznie bardziej wulgarną czy agresywną.
Dalej został zapytany o to, czy to akurat w związku z przytoczoną wypowiedzią Mandaryny zdecydował się ją zablokować na Instagramie. Internauci dopatrzyli się bowiem, że miało to miejsce. Niezbyt zadowolony z pytania wokalista odesłał w swojej odpowiedzi wszystkich do przesłuchania „Trzynastu postulatów w sprawie miłości”, albumu „Ich Troje”. Stwierdził, że w nim zawarte jest przesłanie, by żyć w dobrych relacjach w prawdziwym życiu, a nie tym wirtualnym.
Wyraźnie niezadowolony z poruszanego tematu nie odpowiedział, czy w przyszłości odblokuje swoją byłą żonę. Skwitował, że tego typu sprawy powinny być rozwiązywane przez dorosłych ludzi poprzez prywatną rozmowę, choćby telefoniczną.
Zobacz post:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Marcin Hakiel ujawnia, co jest na nagraniach z Cichopek i Kurzajewskim. Jest zdruzgotany
- Ma dopiero 17 lat, już podjęła życiową decyzję. Wiadomo, z jakim wykształceniem skończy Roksana Węgiel
- Do sieci trafiły zdjęcia z domu Macieja Kurzajewskiego
Źródło: jastrzabpost.pl