Zostali skazani za zabicie małego synka. Na wideo słychać, jak więźniowie przywitali mordercę
Ciężko wyrazić prostymi słowami czyn, którego dopuścił się mężczyzna zamieszkały w Rudzie Śląskiej. Pod nieobecność żony znęcał się nad noworodkiem, co w ostateczności doprowadziło do jego śmierci. Małżeństwo zostało skazane na karę pozbawienia wolności. W sieci trafiło nagranie, na którym słychać jak więźniowie powitali mordercę za kratami.
13 stycznia 2021 roku do mediów trafiła informacja o skierowaniu aktu oskarżenia wobec małżeństwo, które dopuściło do śmierci swojego małego synka Victora. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Gliwicach, a została skierowana przez Prokuraturę Okręgową w Gliwicach. Więźniowie głośno przywitali ojca małego Victora za murami więzienia.
Więźniowie głośno przywitali mordercę własnego dziecka
22 lipca 2020 roku media obiegła tragiczna informacja o śmierci małego Victorka, który został zamordowany przez swojego ojca Mariusza Sz. W momencie, gdy jego mama Aleksandra Sz. wyszła z domu, mężczyzna znęcał się nad chłopcem, bijąc go po głowie twardym narzędziem, co spowodowało uraz czaszkowy u dziecka.
Po powrocie matki do domu dziecko nie oddychało. Natychmiast zadzwoniła po pogotowie, jednak było już za późno na ratunek i dziecko zmarło. Teraz małżeństwo zostało skazane i grozi im kara dożywotniego pozbawienia wolności.
– […] działając w okolice szczytu głowy noworodka narzędziem twardym, płaskim, z dużą siłą, z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia, spowodował u niego rozległy i ciężki uraz czaszkowo-mózgowy, skutkujący jego śmiercią”. Oskarżono go również o „spowodowanie u jego córki Victorii, w nocy z 29 na 30 marca 2019 r. w Rudzie Śląskiej, złamania żeber, skutkującego naruszeniem czynności narządów jej ciała na okres powyżej 7 dni oraz o inne czyny zabronione kwalifikowane z ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii – napisano w oficjalnym oświadczeniu wobec Mariusza Sz.
Z kolei matce dziecka, Aleksandrze Sz. zarzucono znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem. Do sieci trafiło nagranie, na którym słychać, jak więźniowie powitali mordercę własnego dziecka. Dzieci niestety bardzo często bywają katowane przez swoich rodziców lub opiekunów .
Chłopiec urodził się zdrowy
Mały Victor przyszedł na świat 18 czerwca 2020 roku i urodził się zdrowy. Po pięciu dniach po narodzinach został przewieziony do domu w Rudzie Śląskiej.
Według ustaleń śledczych i prokuratury uznano, że ojciec chłopca od samego początku znęcał się nad dzieckiem.
Za uzasadnienie podawano niemożność zniesienia płaczu dziecka, czemu nie mogła zaradzić nawet jego matka Aleksandra Sz. Chłopiec miał być wielokrotnie wyciągany z łóżka, szarpany, rzucany na łóżeczko, a także przyciskał nogi chłopca do klatki piersiowej, powodując liczne obrażenia.
Ciężko wyobrazić sobie bestialstwo, jakiego dopuścił się ojciec Victorka. Niestety, to nie jedyna tragiczna informacja dotycząca dzieci, którą podajemy na przestrzeni kilku dni .
Zobacz wideo:
Więcej informacji wkrótce. Artykuł w aktualizacji.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Znalazła intymne zdjęcia męża z sąsiadką. Zemściła się w spektakularny sposób
- Minister edukacji zapowiedział zmiany. Właśnie podano nowe informacje
- Poruszające wyznanie córki Małysza. „Bałam się taty”, opowiedziała o dzieciństwie
Źródło: fakt.pl