Wiemy, co słychać u małżeństwa Ani i Grzegorza Bardowskich. Wkrótce się przeprowadzają
Ania i Grzegorz z programu „Rolnik szuka żony”. Już wkrótce przeprowadzą się do swojego wymarzonego domu. Bez wątpienia czekają ich ogromne zmiany w życiu.
Ania i Grzegorz wzięli udział w drugiej edycji programu „Rolnik szuka żony” i bardzo szybko udało im się zaskarbić sympatię widzów. Małżeństwo bardzo dobrze się dogaduje i niedawno powitali na świecie swoje drugie dziecko.
Jednak wychowywanie drugiego dziecka, to nie jedyne zmiany, jakie czekają na nich. Wciąż trwa budowa wymarzonego domu Ani i Grzegorza, co wymaga od nich podejmowania wielu ważnych decyzji. Jednocześnie trzeba przyznać, że para znacząco odbiega od stereotypu osób mieszkających na wsi.
Ania i Grzegorz z „Rolnik szuka żony” opowiedzieli o swoim nowym domu
W świadomości wielu osób dom na wsi wciąż kojarzy się z budynkiem z poprzedniej epoki, który raczej nie za wiele ma wspólnego ze standardami nowoczesnego budownictwa.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Ania i Grzegorz bez wątpienia wyłamują się z tego jakże krzywdzącego stereotypu. Choć ich nowy dom nie jest jeszcze gotowy, to już teraz muszą podejmować niezwykle ważne decyzje dotyczące tego, jak wyposażony będzie budynek.
Chodzi tu dokładniej o sam system, który będzie kierował wieloma elementami domu. Mowa tu między innymi o światłach, czy też roletach.
Ania i Grzegorz zdecydowali się na tak zwany „inteligenty dom” oznacza to, że za pośrednictwem odpowiednich paneli, a także aplikacji w telefonie, mogą kierować elementami podpiętymi do systemu.
– Będziemy mieli kontrolę wszystkiego ze smartfona. Np. jednym przyciskiem możemy zrobić sobie randkę w domu! Żaluzje w dół, światło przyciemnione – opowiadają.
Tego typu rozwiązanie bez wątpienia będzie dla nich niezwykle pomocne, ponieważ w banalny sposób mogą odciąć, chociażby prąd w wybranych gniazdkach, co przy małych dzieciach jest bardzo przydane.
Zobacz artykuły polecane przez Redakcję Lelum:
- Poznaliśmy zaskakującego zwycięzcę Eurowizji
- Irka z „Plebanii” zapadła się pod ziemię. Teraz wyszło na jaw, co stało się z aktorką
- 10 województw zagrożonych. Wydano pilne ostrzeżenie
Źródło: pomorska.pl