Wielki huk i ryk klaksonów pod warszawskim ratuszem. Trwa protest taksówkarzy
Przed warszawskim ratuszem ma miejsce protest taksówkarzy stołecznego MPT Taxi. Na placu Bankowym, gdzie na co dzień urzędują włodarze miasta, zebrało się kilkudziesięciu kierowców, którzy od dłuższego czasu używają sygnałów dźwiękowych. Czego żądają?
Protest kierowców taksówek w Warszawie
Powodem demonstracji jest transakcja, którą to Miejskie Zakłady Autobusowe sfinalizowały przed kilkoma dniami. Wybrane składniki Wydziału Przewozów Taksówkowych (czyli MPT) zostały sprzedane firmie iTaxi. Jeszcze w sierpniu związki, reprezentujące warszawskich taksówkarzy, domagały się wyjaśnień od władz stolicy, list skierowano między innymi do Rafała Trzaskowskiego.
– Zaniepokojeni pracownicy i kierowcy związani od wielu lat z firmą obawiają się o swoje miejsca pracy i przyszłość swoją, jak również marki obecnej na rynku od 70 lat – napisano między innymi.
Działacze związkowi wskazują między innymi na niepewną sytuację zawodową i brak gwarancji zatrudnienia. Miasto, a także przedstawiciele iTaxi zapewniają jednak, że sytuacja nie ulegnie zmianie, każdy kierowca otrzyma zaś „warunki nie gorsze niż dotychczasowe”. Taksówkarze domagają się szerszych informacji na ten temat.
Protestujący na placu Bankowym zapowiedzieli, że nie zamierzają blokować ulic miasta.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: