Widzowie „M jak miłość” zalewają się łzami i piszą o Annie Musze. Nie mogą znieść losu zgotowanego bohaterce
Ostatnie odcinki „M jak miłość” wywołały falę emocji, widzowie wylewają łzy, łącząc się w bólu ze zdradzoną Magdą, wielu z nich powróciło do serialu tylko dla tego smutnego wątku. Epizod 1677. ledwo się zakończył, a na Annę Muchę spadł grad komentarzy.
Na tem moment widzowie czekali już od dawna — właściwie odkąd w mediach potwierdzono, że pomiędzy uwielbianą parę z „M jak miłość” wkroczy ktoś trzeci. Tą osobą okazała się Marta Chodorowska, która wcielając się w rolę pięknej współpracowniczki serialowego Budzyńskiego (Krystian Wieczorek), wywołała niemały zamęt.
Teraz nareszcie przyszedł moment kulminacji. Ledwo dowiedzieliśmy się, że Andrzej będzie miał nieślubne dziecko, a teraz Magda (Anna Mucha) dowiedziała się o jego zdradzie. Nic dziwnego, że w ostatnich dniach media zalewa fala komentarzy.
Widzowie wylewają morze łez nad Magdą. Takich emocji w „M jak miłość” nie było od dawna
Wśród postów udostępnianych na profilu „M jak miłość” to właśnie te dotyczące małżeńskiej zdrady Andrzeja w ostatnich tygodniach zbierały najwięcej reakcji. Widzowie siedzieli jak na szpilkach, obserwując narastającą podejrzliwość Magdy i śledząc zwroty akcji pomiędzy Budzyńskim a Julią.
Wreszcie pompowana przez te wszystkie odcinki bańka pękła, Magda dowiedziała się od wszystkim, m.in. za sprawą Kingi (Katarzyna Cichopek), do której od razu skierowała swoje kroki. Kiedy przyjaciółki wpadły sobie w ramiona, widzowie nie mogli powstrzymać łez.
– Dawno nie było takiego odcinka, emocje nie do opisania. Madziu, trzymaj się.
– Jakie emocje były, mi to łzy poleciały jak zobaczyłam jak Madzia i Kinga się przytuliły.
– Niby tylko serial, a serce mi pęka – Internauci nie kryli emocji.
Nawet jeśli ich opinie co do tego, czy Magda powinna wybaczyć partnerowi zdradę różniły się między sobą, w tym były jednogłośne — otrzymaliśmy prawdopodobnie najbardziej emocjonujący odcinek od czasu słynnej śmierci w kartonach. Publiczność współczuje i łączy się w bólu ze zranioną bohaterką.
Jednocześnie były to sceny, w których Anna Mucha naprawdę mogła zaszaleć. Dopiero teraz wielu widzów mogło zobaczyć, jak szeroką gamę uczuć potrafi okazać zaledwie jednym grymasem, a jej przejmujący, zgaszony głos podbijał przygnębiające wrażenie. Zdecydowanie popis ten został doceniony przez fanów.
– Powiem wam, że zagrana rola Magdy jest świetna – zachwycała się jedna z internautek.
– Och Magdaleno, doprowadziłaś mnie do łez. Jesteś świetną aktorką, jesteś świetna w tym co robisz.
– Gra Magdy cudowna, sama zaczęłam ryczeć, Andrzej też świetnie zagrał – oceniali inni.
Pojawiły się także niepokojące słowa na temat zniknięcia Anny Muchy z „M jak miłość”. Na razie jednak nikt z ekipy nie potwierdził podobnej informacji.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: