Fatalna, niespodziewana wiadomość dla największych polskich gwiazd. Jednak nie dostaną pieniędzy z Funduszu Wsparcia Kultury?
Wiadomość ministra Piotra Glińskiego z pewnością zszokowała największych polskich artystów. Okazuje się, że wypłaty z Funduszu Wsparcia Kultury (FWK) zostały wstrzymane. Szef resortu kultury o wszystkim poinformował za pośrednictwem konta na Twitterze.
Minister Piotr Gliński miał do przekazania pilną wiadomość. Okazało się, że resort musiał się wstrzymać z wydawaniem pieniędzy w ramach Funduszu Wsparcia Kultury. Obiecał, że wkrótce przekaże więcej informacji.
Wiadomość od Piotra Glińskiego: wypłaty z Funduszu Wsparcia Kultury wstrzymane
Ostatnio w mediach zrobiło się głośno o Funduszu Wsparcia Kultury po tym, jak Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w piątek opublikowało listę beneficjentów. W sumie polscy artyści mieli otrzymać 400 mln złotych.
Teraz Piotr Gliński poinformował, że wypłaty zostały wstrzymane, ponieważ pojawiły się pewne wątpliwości związane z programem. Prawdopodobnie zastrzeżenia budziły niekiedy ogromne sumy, które miały trafić do pojedynczych wykonawców.
— Szanowni Państwo, zamiast projektu ustawy antycelebryckiej zdecydowaliśmy wstrzymać wypłaty FWK do czasu pilnego wyjaśnienia wszelkich wątpliwości. Instytucje i przedsiębiorcy kultury czekają na to wsparcie. Wkrótce stosowny komunikat Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego — napisał Piotr Gliński na Twitterze.
Jak na razie nie udzielił więcej informacji na ten temat. Zapowiedział, że wkrótce pojawi się stosowny komunikat resortu w tej sprawie.
- Siedziała w więzieniu z mamą Madzi. Ujawniła, co działo się z nią w zakładzie, wstrząsające szczegóły
- Lekarz z SOR-u zdradził, co wyrabia się za zamkniętymi drzwiami. Polacy nie mieli pojęcia
- Prawdziwy hit w Lidlu. Zapłacisz 10 złotych i wyjdziesz z produktem od projektanta mody
Wicepremier Piotr Gliński w Super Expressie: to program wsparcia dla bardzo ważnej gałęzi polskiej gospodarki
Kiedy tylko opublikowano listę, w mediach wybuchła gorąca dyskusja na ten temat. Projekt dostał złośliwe miano „celebryta plus”. Na wykazie można odnaleźć głośne nazwiska, takie jak Kamil Bednarek, Sławomir Świerzyński, Grzegorz Hyży czy Paweł Golec.
Piotr Gliński skomentował całą sytuację związaną z FWK w rozmowie z Super Expressem. Zwrócił uwagę, że to program, który wspiera pracowników instytucji kultury, organizacji pozarządowych i firm prywatnych, a nie celebrytów.
— To program wsparcia dla bardzo ważnej gałęzi polskiej gospodarki. Kultura stanowi ok. 3,5 proc. polskiego PKB. […] Podkreślam, to nie jest wsparcie dla celebrytów, ale dla pracowników kultury i dla ich rodzin — powiedział.
Wicepremier odniósł się również do dyskusji, jaką wywołała opublikowana w piątek lista beneficjentów FWK. Minister kultury stwierdził, że „gdy jest znane nazwisko i duże pieniądze to opinia publiczna ma prawo się tym interesować”.
Podobne słowa można odnaleźć na jednym z jego sobotnich wpisów w mediach społecznościowych.
— Krytycy, przyznaję: znane nazwiska plus pieniądze to wizerunkowe seppuku. Nieważne, że chodzi o — długo oczekiwaną i postulowaną — pomoc dla TYSIĘCY zwykłych ludzi pracujących w kulturze (i ich rodzin), przyznaną według takich samych dla wszystkich i przejrzystych reguł — napisał.
W innym tweecie zapewniał, że o tym, kto znalazł się na liście beneficjentów nie decydowały osobiste sympatie, ale algorytm.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Szanowni Państwo, zamiast projektu ustawy antycelebryckiej zdecydowaliśmy wstrzymać wypłaty FWK do czasu pilnego wyjaśnienia wszelkich wątpliwości. Instytucje i przedsiębiorcy kultury czekają na to wsparcie. Wkrótce stosowny komunikat @MKiDN_GOV_PL
— Piotr Gliński (@PiotrGlinski) November 15, 2020
Piotr Gliński przekazał, że wypłaty z FWK zostały wstrzymane.
O tym, kto dostał wsparcie, nie decydowały sympatie, rodzaj uprawianej sztuki, ale algorytm pokazujący kto stracił przychody w wyniku pandemii. To nie są pieniądze dla jednej osoby, ale dla całych zespołów ludzi, którzy z dnia na dzień stracili środki do życia. 2/2
— Piotr Gliński (@PiotrGlinski) November 14, 2020
O tym, kto dostał wsparcie decydował algorytm.
Sz.P. Krytycy, przyznaję: znane nazwiska plus pieniądze to wizerunkowe seppuku. Nieważne, że chodzi o – długo oczekiwaną i postulowaną – pomoc dla TYSIĘCY zwyklych ludzi pracujących w kulturze (i ich rodzin), przyznaną wg takich samych dla wszystkich i przejrzystych reguł. 1/2
— Piotr Gliński (@PiotrGlinski) November 14, 2020
Wicepremier podkreślał, że nie jest to program „celebryta plus”. Wsparcie miało trafić również do zwykłych ludzi, którzy pracują w instytucjach kultury.
ZOBACZ TEŻ:
- Smutne wieści z samego rana. Strażacy z Legionowa w żałobie, nie żyje Dariusz Popis
- W bezduszny sposób pozbył się niechcianego już psa. Wszystko zarejestrowały kamery, ogromny żal
- Cezary Pazura ujawnił zarobki aktorów, padły konkretne kwoty. ”Teraz jest COVID, więc jest dwa razy mniej”
- Podczas porodu mąż zachował się skandalicznie. Żona natychmiast podjęła decyzję o rozwodzie
- Ilona Ostrowska i Tomasz Karolak byli zaręczeni. Nagle wszystko runęło: ”zastałem tam mężczyznę”
- Mały chłopiec otwiera prezent. W środku jest szczeniaczek, reakcja dziecka bezcenna
- Robert Lewandowski ma nowy pseudonim. Ksywa pasuje do niego jak ulał (WIDEO)
Źródła: twitter.com, superbiz.se.pl, rmf24.pl