Wczoraj Michał Szpak błyszczał na scenie. Właśnie wydał komunikat "nie mogę podjąć normalnego oddechu"
Występ Michała Szpaka był gwoździem programu pierwszego dnia Top of the Top Festival w Sopocie. Koncert porwał tłumy i zachwycił telewidzów, ale wychodzi na to, że samego artystę naprawdę wiele kosztował. Ten wystosował do fanów komunikat w tej sprawie.
Top of the Top Festival: Michał Szpak gwiazdą
Pierwszego dnia wspomnianego wyżej wydarzenia na scenie Opery Leśnej w Sopocie pojawiło się mnóstwo gwiazd, a wśród nich byli chociażby: Sylwia Grzeszczak, Krzysztof Zalewski czy Margaret. Najważniejszy tego wieczora był jednak koncert Michała Szpaka.
Ten przygotował dla fanów nie lada performance, a na dodatek zorganizował dla nich niespodziankę. Wraz z nim na scenie pojawiła się Beata Kozidrak. Wcześniej nie zdradzał, kto dokładnie z nim zaśpiewa. Trudno dziwić się, że taki duet okazał się wokalnym strzałem w dziesiątkę.
Michał Szpak fatalnie potraktowany przed występem
Zanim jednak Szpakowi dane było zachwycić widzów swoim talentem, internauci nie zostawili na nim suchej nitki . Gdy w sieci pojawiło się nagranie, na którym artysta zapraszał na swój koncert, brutalnie skrytykowano go za jego stylizację.
Ludzie najbardziej przyczepili się do jego doczepianych, długich na kilka centymetrów paznokci. Nie brakowało osób, które, co przykre wprost nazywały go dziwakiem czy odmieńcem. Niejednego wykonawcę takie głosy tuż przed występem wybiłyby z równowagi.
fot. Pawel Wodzynski/East News
Michał Szpak wykończony po występie
Można było się spodziewać, że dziś w mediach społecznościowych Michała Szpaka pojawi się obszerny post podsumowujący ten wyjątkowy występ okraszony dodatkowo kilkoma fotkami z wczoraj. Artysta opublikował zgoła inny wpis.
Wrzucił jedynie zrzut ekranu komunikatu, który napisał w swoim notatniku na telefonie. Wyjaśnił, że w tym momencie nie jest w stanie opublikować zdjęcia. Dodał też, co akurat mogło zaniepokoić fanów, że nie może normalnie oddychać. Pozostaje więc życzyć mu, by szybko wydobrzał.
