W „Ranczu” zagrał młodego księdza. Teraz napływają wspaniałe wieści na temat Mateusza Rusina, fani zachwyceni

Mateusz Rusin zagrał w serialu „Ranczo”. Teraz występuje w dwóch produkcjach naraz

Niektórzy artyści, mimo znacznego dorobku, zapisali się w naszej pamięci, jako przesympatyczni mieszkańcy Wilkowyj. Piotr Pręgowski na zawsze pozostanie „Pietrkiem”, Marta Lipińska Michałową, a Sylwester Maciejewski — Solejukiem. Także dwójce plebanów, przybocznych proboszcza (Cezary Żak) nie będzie łatwo pozbyć się „koloratek”.

Wygląda jednak na to, że obaj próbują to zmienić. Podobnie jak wcielający się w księdza Roberta Bartłomiej Kasprzykowski, także i odtwórca młodego duchownego Macieja, Mateusz Rusin od lat właściwie nie schodzi z ekranu. Jego karierę telewizyjną rozpoczął występ w „Wydziale zabójstw”, zaś później zagrał także w „Czasie honoru”, „Powidokach” czy „Volcie”, choć sławę przyniosła mu zdecydowanie rola w „Ranczo”.

Jeszcze w zeszłym roku mogliśmy go zobaczyć w komedii romantycznej „To musi być miłość” w roli doktora Izdebskiego. Zdecydowanie można więc powiedzieć, że aktor nie narzeka na brak zajęć. Szczególnie teraz.

Dla wszystkich spragnionych widoku i gry aktorskiej Mateusza Rusina mamy doskonałą informację — gwiazdor obecnie pojawia się w aż dwóch serialach telewizyjnych. Pierwszym z nich jest emitowana na antenie TVN „Tajemnica zawodowa”. Aktor zagościł w drugim sezonie jako Tomasz. Oprócz tego możemy go także zobaczyć w produkcji „Mecenas Porada” na Polsacie, gdzie wcielił się w Marcina Drawicza.

Gwiazdor „Rancza” kończy w tym roku 34 lata. Jest absolwentem Akademii Teatralnej w Warszawie i poza telewizją, występuje także na deskach warszawskiego Teatru Narodowego. Współpracuje z formacjami kabaretowymi i sam także stał się współzałożycielem zespołu o nazwie Rusin&Trebuchet i Cukierki.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Skuteczne sposoby na wzmocnienie odporności u dzieci. Zapomnisz o ciągłym bieganiu do lekarza
2. Twoje dziecko skończyło 6 miesięcy? To jeden z najważniejszych momentów
3. Viki Gabor przeszła samą siebie. Jurorów i widzów aż zatkało po tym, co zrobiła w TTBZ