Czy uważasz, że nauczyciele powinni mieć prawo ingerowania w stroje czy makijaż uczniów?
Uczniowie w dzisiejszych czasach bardzo często pojawiają się w szkołach w zastanawiających strojach. Podobnie jest w przypadku makijaży u dziewczyn. Kiedyś obowiązkiem ucznia było przywdziewanie mundurków szkolnych, strój był ważnym elementem, na który szczególnie zwracano uwagę. Waszym zdaniem nauczyciele powinni być upoważnieni do ingerowania w stroje i makijaże uczniów?
Moda wśród uczniów z roku na rok wskakuje na coraz wyższy pułap. W szkołach bardzo często można spotkać dzieci ubrane w ciuchy, które równie dobrze mogłyby założyć na dyskotekę lub na inne wydarzenia. To samo tyczy się makijaży u dziewcząt. Uważacie, że nauczyciele powinni otrzymać prawo do interweniowania w przypadku niewłaściwego stroju w szkole?
Czy uczniowie odpowiednio ubierają się do szkół?
Odpowiedź na to pytanie jest bardzo ciężka, ponieważ w dzisiejszych czasach rzadko można ujrzeć dzieci w szkołach ubierające się jednakowo. Dawniej zazwyczaj codziennym ubiorem do szkół dla chłopców były jeansy, koszula lub bluza i luźne buty. Z kolei dziewczynki decydowały się na przywdziewanie spódnic lub spodni, swetrów bądź damskich koszul.
Myślicie, że makijaże, czy ubiory uczniów i uczennic w szkołach powinny stanowić źródło zainteresowania nauczycieli? Czy powinni ingerować również w te kwestie? Ciekawostką jest, że w Stanach Zjednoczonych uczniowie mogą stawiać się do szkoły w jakichkolwiek strojach. Nic nie stoi tam na przeszkodzie, by kontynuowali naukę nawet w piżamach. Zatem co robić?
Nauka w szkole, a ubiór
Zastanówmy się, czy jakakolwiek forma ubioru, bądź stylizacji do szkoły ma wpływ na ich naukę? To prawda, że można ujrzeć różne stroje w szkołach, tylko czy ma to znaczenie? Teoretycznie można powiedzieć, że stały ubiór szkolny zlikwidowałby problem wyboru ciuchów dla dziecka, ale czy nie sprawiałoby to innych kłopotów?
Większość uczniów zdecydowanie lepiej czuje się, nie musząc codziennie przywdziewać tego samego stroju . Uważacie, że ingerencja nauczycieli w tego typu sprawy byłaby korzystniejsza dla uczniów?