Uczestnik "Sanatorium miłości" nie żyje. Przyjaciółka ujawniła, co działo się z Krzysztofem przed jego śmiercią
Kilka dni temu oficjalny profil programu “Sanatorium miłości” na Facebooku przekazał tragiczne informacje. Pożegnaliśmy uczestnika pierwszej edycji show Krzysztofa Rottbarda, który przegrał walkę z niebezpieczną chorobą. Teraz zmarłego kolegę wspomina jego koleżanka z programu - Joanna Tunney.
Nie żyje Krzysztof Rottbard z pierwszej edycji "Sanatorium miłości"
Mężczyzna największą popularność zyskał dzięki swojemu udział w pierwszej debiutanckiej edycji kultowego dziś show Telewizji Polskiej. Krzysztof Rottbard przez wielu uznawany był za osobę niezwykle pogodną, wiecznie uśmiechniętą i pozytywnie nastawioną do życia.
Teraz kolegę z pierwszej edycji show wspomina inna kuracjuszka, a prywatnie jego bliska znajoma Joanna Tunney , która towarzyszyła seniorowi podczas jego kontroli lekarskich i regularnych badań. Okazało się, że od dawna bliscy gwiazdora spodziewali się najgorszego, bo jego wyniki pozostawiały wiele do życzenia.
"Sanatorium miłości": Joanna Tunney wspomina zmarłego Krzysztof Rottbarda
Jak mówi uczestniczka pierwszej edycji randkowego show TVP, w ciągu ostatnich kilku miesięcy spędzała sporo czasu z Krzysztofem. Wszystko dlatego, że klinika, w której badał się mężczyzna, znajdowała się bardzo blisko jej miejsca zamieszkania. W związku z tym często towarzyszyła mu podczas wizyt w placówce, o czym opowiada w rozmowie z dziennikiem “Fakt”.
Miałam z Krzysztofem bliski kontakt może dlatego, że l eczył się w Wieliszewie, w szpitalu onkologicznym, bardzo blisko mojego miejsca zamieszkania . Gdy tam leżał odwiedzałyśmy go razem z koleżankami z programu: Wiesią, Małgosią, Terenią i Walentyną.
Joanna Tunney zaznacza, że Krzysztof był bardzo zżyty z nią i resztą ekipy z pierwszego sezonu reality show. Kuracjusze często organizowali wspólne wyjazdy oraz spotkania w miejscowościach każdego z nich.
Muszę przyznać, że przyjaźń, która przydarzyła się nam wszystkim w programie, to było coś magicznego . Bo rzadko się zdarza, żeby przybywać cały czas wspólnie przez trzy tygodnie z nieznanymi wcześniej osobami. Uczestniczyliśmy przecież w — co tu ukrywać — dość nietypowych warunkach i sytuacjach. Bardzo się wszyscy do siebie zbliżyliśmy i powstała dość zgrana grupa. Nie było żadnych kłótni, za to wiele sympatii
Joanna Tunney z "Sanatorium miłości" zdradza, jak wyglądaly ostatnie chwile Krzysztofa
Ze słów gwiazdy pierwszego sezonu reality show wynika, że wszyscy bliscy Krzysztofa Rottbarda doskonale zdawali sobie sprawę z powagi sytuacji i tego, jak szybko postępuje jego choroba.
Krzysztof miał nowotwór, więc rokowania nie były optymistyczne. Wiedział o tym, ale wierzył, że jeszcze ma trochę czasu . Jego śmierć była dość nagła, mam nadzieję, że w ten sposób uniknął najgorszego bólu
Okazało się, że tuż przed śmiercią kuracjusz wybrał się w podróż z kolegą Markiem, jego ukochaną oraz swoją partnerką. Jak wynika z wypowiedzi Joanny Tunney dla dziennika “Fakt”, uczestnik “Sanatorium miłości” w końcu znalazł swoją drugą połówkę i to właśnie z nią spędził ostatnie chwile swojego życia.
Na swój ostatni wypad wybrał się w maju z Markiem i partnerkami obu panów. Bo on znalazł w końcu swoje szczęście. Wysyłał nam piękne zdjęcia z tego pobytu. Właśnie podczas tego weekendu wpadł na pomysł wspólnego tygodnia we wrześniu. Czuliśmy, że pewnie w ten sposób chciałby się z nami pożegnać..
Zobacz post:
Źródło: fakt.pl