Była wielką gwiazdą TVP. Dzisiaj walczy o przetrwanie, ledwo ma za co żyć
Kilkanaście lat temu nazywana była wielką gwiazdą TVP. W 2010 roku zdecydowała jednak rzucić swoją pracę i w pełni poświęcić się biznesowi, który jednocześnie wiązał się z jej wielką pasją, oraz polityce. Popularna dziennikarka dzisiaj walczy o przetrwanie i ledwo wiąże koniec z końcem. Aż ciężko uwierzyć, jakie chwile dzisiaj przeżywa Katarzyna Obara.
Jej współpraca z TVP była bardzo korzystna, jednak tylko do czasu. Po zakończeniu pracy dla Telewizji Polskiej zdobyła mandat radnej Wrocławia, oraz otworzyła własną restaurację i firmę, która zajmuje się dystrybucją win, ulubionego trunku dziennikarki. Niestety dziś walczy przed całkowitym upadkiem i bankructwem.
Kariera Katarzyny Obary po odejściu z TVP.
Rok 2020 sprawił, że mnóstwo przedsiębiorstw i biznesów upadło, a ich właściciele stanęli na skraju bankructwa. Podobny los spotkał Katarzynę Obarę, która 12 lat temu cieszyła się opinią jednej z najsympatyczniejszych osób pracujących dla TVP. Kiedy wyjechała z Warszawy do rodzinnego Wrocławia, postanowiła rzucić karierę dziennikarki i oddać się polityce.
Wystartowała w wyborach rady miasta, w wyniku których otrzymała mandat. Dwa lata później spełniła swoje wielkie marzenie i wraz z mężem założyli firmę zajmującą się dystrybucją win, a także otworzyli wspólną restaurację oraz winiarnię. Miejsca te bardzo szybko stały się jednymi z najchętniej uczęszczanych przez wrocławian.
Chociaż głównie zajmowała się biznesem, to nie przeszkadzało jej to w karierze politycznej. Mandat radnej miasta Wrocławia sprawowała przez 8 lat, a w 2018 roku postanowiła wystartować w wyborach na prezydenta miasta, w których zajęła trzecie miejsce, co uznała za porażkę. Wówczas dała sobie spokój z polityką i w pełni oddała się biznesowi.
– Moja restauracja zrodziła się z mojej miłości do wina. Marzyło mi się miejsce, w którym będę mogła odkrywać coraz to nowe smaki, nowe wina z każdego możliwego zakątka świata – mówiła w wywiadzie dla wroclife.pl.
Katarzyna Obara broni się przed bankructwem
Co więcej, oprócz wcześniej wspomnianych restauracji, oraz winiarni była gwiazda TVP otworzyła także sklep ze szlachetnymi trunkami, który przynosił jej wielkie korzyści, a przy tym wielką dumę.
– Po kilkunastu latach pracy w telewizji kompletnie zmieniłam branżę. Zarządzanie zespołem, nadzór nad bieżącą pracą, wyznaczanie celów okazały się być moim drugim wymarzonym zawodem. Choć początki były trudne, dziś mogę z pełną odpowiedzialnością za słowa nazwać siebie restauratorką i menadżerką – opowiadała Katarzyna Obara dla wroclife.pl.
Niestety dziś jej losy są zdecydowanie trudniejsze. Rok 2020 i pandemia koronawirusa sprawiły, że biznes Katarzyny Obary upadł niemal całkowicie. Sklep, restauracja, oraz winiarnia zostały zamknięte, a posiłki serwowali jedynie na wynos. Była dziennikarka boi się, że będzie musiała całkowicie zamknąć swoją firmę, a co gorsza oszczędności jej rodziny już się skończyły.
Obecnie by ratować swoją winiarnię i restauracje Katarzyna Obara Organizuje warsztaty kulinarno-sommelierskie, w których udział biorą pięcioosobowe grupy zainteresowane wykwintą kuchnią. Na ten moment cały czas mamy okres narodowej kwarantanny i w dalszym ciągu nie wiadomo, kiedy restauracje i bary zostaną otwarte. Ministerstwo rozwoju zdradziło, że po poluzowaniu restrykcji, w pierwszej kolejności będą chcieli otworzyć galerie handlowe.
Zobacz zdjęcia:
Była gwiazda TVP Katarzyna Obara znalazła się w ciężkiej sytuacji.
Z powodu pandemii koronawirusa restauracja i winiarnia byłej dziennikarki musiały zostać zamknięte.
Dzisiaj była radna miasta Wrocławia ledwo wiąże koniec z końcem. Jej sytuacja finansowa jest naprawdę ciężka.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Pensja dla Agaty Dudy. Podjęto kroki
- Zniesienie obostrzeń w Polsce. Ministerstwo rozwoju ujawniło swój plan
- Ewelina z „Warsaw Shore” pokazała twarz po operacjach. „To było piekło”
Źródło: pomponik.pl