Dramat gwiazdora TVN. Kiedy pracował nad programem, jego dziecko odeszło. „Serduszko przestało bić”
Wojciech Bojanowski, reporter znany ze stacji TVN, został wyróżniony prestiżową nagrodą dziennikarską Grand Press 2020. Podczas realizacji materiału „Niech toną” w rodzinie redaktora wydarzyła się ogromna tragedia. Kulisami podzielił się sam Bojanowski podczas odbierania statuetki.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Czym są nagrody Grand Press
- Kim jest Wojciech Bojanowski i za co został nagrodzony
- Jaka rodzinna tragedia spotkała reportera TVN
Nagrody Grand Press 2020 rozdano 8 grudnia. Podczas uroczystej gali miesięcznika „Press” wyróżniono dziennikarzy, którzy stworzyli przełomowe materiały dziennikarskie.
- Zobacz także: Anna Lewandowska wpadła w panikę. Znamy jej zeznania
Wojciech Bojanowski z TVN laureatem Grand Press 2020
Prestiżowe nagrody dziennikarskie przyznawane są już od 1997 r. Otrzymują je najlepsi polscy dziennikarze telewizyjni, radiowi i prasowi. Tytuły przyznawane są w kilku kategoriach, w tym za reportaż telewizyjny.
Właśnie w tej kategorii kapituła wyróżniła Wojciecha Bojanowskiego z TVN. W 2020 r. bezkonkurencyjny okazał się reportaż „Niech toną”, który reporter realizował przez kilka tygodni.
Bojanowski towarzyszył załodze statku Sea-Watch 3, która ratowała imigrantów. Dziennikarz pokazał obraz ludzi, którzy są w stanie zaryzykować życie, by uciec z miejsc objętych wojną. Reportaż został też nagrodzony na festiwalu Cannes Corporate Media & TV Awards 2020.
Dziennikarz TVN o rodzinnej tragedii
Z powodu pandemii koronawirusa wręczanie polskich nagród odbywała się częściowo online. Kiedy ogłoszono zwycięzcę w kategorii reportaż telewizyjny, Wojciech Bojanowski połączył się z prowadzącymi, aby przemówić.
Reporter nie krył wzruszenia, a przy okazji podzielił się zakulisową informacją. Okazuje się, że kiedy dziennikarz pracował nad reportażem „Niech toną”, jego żona straciła ciążę.
– Moja żona była brzemienna. Ja pracuję, a u mnie w domu się rozgrywa dramat, moje dziecko urodzi się chore albo się w ogóle nie urodzi. Ja się przez taki komunikator dowiedziałem o tym – powiedział.
Wojciech Bojanowski był pełen obaw. Niestety, stało się najgorsze. Dziecko Bojanowskiego i jego żony zmarło. Kiedy reporter mówił o tym na wizji, nie krył łez wzruszenia.
Na koniec laureat Grand Press 2020 przyznał, że kiedy montował nagrodzony reportaż, zmagał się z depresją.
Zobacz zdjęcie:
Dziennikarz TVN przeżył ogromną stratę.
Zobacz także w naszych serwisach:
- Po „zupę dla seniora” do Gessler podeszła młoda osoba. Błyskawiczna reakcja gwiazdy
- Policja zatrzymuje protestujących. Dramatyczny zwrot podczas Strajku Klimatycznego
- Katarzyna Grochola o mężu pedofilu: „Ten pan do dziś pracuje w telewizji, ma cudowną opinię”