Tuż przed rozwodem z Kurzajewskim walczyła z chorobą. Paulina Smaszcz przeszła 5 operacji, nie dawali jej szans na normalne poruszanie się
Paulina Smaszcz ostatnio przypomniała o sobie swoimi komentarzami dotyczącymi nowej partnerki byłego męża. Nie wszyscy mogą jednak wiedzieć, że rozwód z Maciejem Kurzajewskim wcale nie był najbardziej przykrą sytuacją, która spotkała ją w ostatnich latach. Musiała walczyć o zdrowie.
Dziennikarka nie bała się mówić o swoich trudnych doświadczeniach chorobowych. Wyjawiła także, że ich następstwa odbiły się na wielu dziedzinach życia, również sferze miłosnej oraz zawodowej.
Paulina Smaszcz — choroba
Paulina Smaszcz od wielu lat boryka się z problemami związanymi z kręgosłupem. Dziennikarka wyjawiła, że objawy pojawiły się nagle pewnego ranka. Jak wspomina, gdy się wówczas obudziła, po prostu nie mogła ruszać swobodnie nogami. Dodatkowo przeszywał ją przenikliwy ból. Szybko zareagowała, dlatego przeprowadzono pierwszą operację. Ta jednak pomogła tylko na chwilę.
Problemy wracały, przez co Paulina musiała regularnie zmieniać pozycje w trakcie pracy. Zdecydowała się powiedzieć szefostwu prawdę na temat swojego stanu i niedługo bardzo tego pożałowała. Straciła bowiem tę pracę. Zaraz potem musiała przejść kolejny zabieg. Na nim również się nie skończyło. Ostatecznie dziennikarka musiała aż pięciokrotnie kłaść się na stole operacyjnym . Jak podkreśla, walka o zdrowie wciąż trwa.
Mimo to może być zadowolona, bo w rozmowie ze „Światem Gwiazd” przyznała, że w przeszłości rokowania były dużo gorsze. Specjaliści nie dawali jej szans na to, że będzie mogła się normalnie poruszać , a przecież dziś jest sprawna i nawet jeździ na rowerze.
Paulina Smaszcz — kolejne konsekwencje choroby
Problemy zdrowotne pociągnęły za sobą szereg kolejnych trudności, z którymi dziennikarka musiała się zmierzyć. Utrata pracy to raptem jedna z nich. Jak wyjawiła, okres choroby zbiegł się z problemami małżeńskimi i nie czuła odpowiedniego wsparcia od Macieja Kurzajewskiego. W 2020 roku rozwiodła się z nim.
Jak wspominała, ze względu na trudną sytuację nie miała wówczas pieniędzy na wiele podstawowych kwestii, a co dopiero na adwokata. Życzliwe przyjaciółki złożyły się jednak na prawnika, który pozwolił zamknąć sprawę rozwodową dosyć szybko.
Zobacz post:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Co podać dziecku na kaszel i ból gardła?
- Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
- Do sali chorego Tomasza Lisa wszedł ksiądz. Dziennikarz zareagował błyskawicznie
Źródło: Świat Gwiazd/Dzień Dobry TVN/Plejada