Turysta pokazał, ile zapłacił za obiad dla 2 osób nad morzem. Cena go bardzo zaskoczyła

Obiad nad morzem – ile kosztuje?

Ubiegły weekend obfitował w słoneczną pogodę i wyjazdy. Wielu Polaków zdecydowało się na krótki urlop nad jeziorem, w górach lub nad morzem.

Do redakcji portalu o2 dotarła wiadomość od pewnego turysty, który spędził weekend właśnie nad polskim morzem. Rachunek za obiad może zaskoczyć.

Mężczyzna spędził kilka dni w Krynicy Morskiej. Nie zgadniecie, ile zapłacił za obiad dla dwóch osób! Za turbota zapłacił 36,80 zł, za flądrę 35,60 zł. Do tego doszła cena za dodatki – frytki i surówki. Frytki kosztowały 6 zł, zestaw surówek 10 zł. Za piwo turysta musiał zapłacić 9 zł.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

W ten sposób jego rachunek po podsumowaniu wynosił ponad 100 zł! Też jesteście zaskoczeni?

Skąd takie ceny?

Niestety, biorąc pod uwagę pandemię i to, że restauratorzy przez długi czas nie mogli liczyć na zarobek, kosmiczne ceny nie powinny dziwić.

Niedawno skończył się lockdown, a restauracje zostały otwarte. Właściciele lokali z pewnością próbują nadrobić stracony na wiele miesięcy utarg.

Jak na razie nie zapowiada się, by ceny uległy zmianie. Musimy być przygotowani, że nadchodzące wakacje nie będą zbyt łaskawe pod względem cen w gastronomii – nie tylko nad Bałtykiem, ale także w innych rejonach Polski.

Spotkaliście się już z podobnymi cenami, jak turysta w Krynicy Morskiej?

Zobacz artykuły polecane przez Redakcję Lelum:

• Nagła, najgorsza wiadomość. Nie żyje Kazimierz Ferenc, lekarze byli bezradni
• Klientka dokonała ponurego odkrycia w solarium
• Przykre wieści o Agnieszce Krukównej. Przez nałogi jej życie zmieniło się o 180 stopni

Źródło: o2.pl