Wypadek śmigłowca. Tragedia wydarzyła się w Mikołajkach, służby pilnie badają sprawę
W okolicach Hotelu Gołębiewskiego w Mikołajkach miał miejsce wypadek śmigłowca, który wpadł do jeziora Tałty. Na pokładzie znajdowały się trzy osoby: pilot i dwie pasażerki. Na szczęście wszyscy przeżyli, m.in. dzięki pomocy przepływającego niedaleko jachtu.
Strażacy wyłowili już śmigłowiec z wody, a całą sprawą zajęła się Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
Wypadek śmigłowca w Mikołajkach
Według doniesień śmigłowiec miał rozbić się zaraz po starcie. Świadkowie donoszą, że nie uleciał więcej niż 300 metrów, po czym wpadł do wody. Na całe szczęście niedaleko miejsca zdarzenia przepływał jacht, który zabrał wszystkich rozbitków na swój pokład. Nikomu nic się nie stało.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Na ten moment to wszystko, co wiadomo na temat zaistniałej sytuacji.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Tragiczne informacje. Nie żyje uwielbiany aktor i reżyser
- Polsat przekazał z samego rana druzgocące informacje. Zacznie się już dziś
- Rodowicz z kilkadziesiąt lat młodszym mężczyzną. Nie mogła dalej tego ukrywać
Źródło: biznes.wprost.pl