Tragedia uczestnika ,,Chłopaków do wzięcia”, śmierć uderzyła nagle. ,,Był, a teraz już go nie ma”
Marcin z programu Chłopaki do wzięcia stracił ojca. W jednym z odcinków opowiedział, jak doszło do tragedii. Nie mógł powstrzymać łez.
Marcin z programu Chłopaki do wzięcia opowiedział o tragedii, która go spotkała. W czasie pandemii zmarł jego tata. Zachorował na COVID-19.
Marcin z programu Chłopaki do wzięcia niedawno pożegnał ojca
W ostatnim odcinku Chłopaków do wzięcia padło bardzo poruszające wyznanie. Marcin zdradził widzom, że bardzo tęskni za swoim ojcem, który zmarł na COVID-19.
Jak przyznał uczestnik, cały czas łączy się ze zmarłym tatą modlitwą i wspomnieniami. W tym trudnym czasie może liczyć także na pomoc rodziny.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
–
Zadzwoniłem na pogotowie. Przyjechali, zrobili mu test. Szybko się okazało, że wynik jest pozytywny. Musiałem zarazić się od taty, bo też miałem wirusa. Leżeliśmy z ojcem na jednej sali przez jakieś cztery dni. Ojciec się dusił, nie mógł oddychać, nawet jak był podłączony do tlenu
– mówił w programie.
Tata Marcina szybko trafił na OIOM. Jego płuca nie pracowały: Doktor powiedziała, że trzeba się przygotować na najgorsze. Zadzwoniłem kilka godzin później, a pani doktor mówi, że ojciec już niestety nie żyje.
Widać, że Marcin bardzo przeżywa utratę ukochanego rodzica.
– Są takie chwile, że jestem załamany. Był, a teraz już go nie ma – wyznał poruszony.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Martyna Wojciechowska pochwaliła się niezwykłym talentem adoptowanej córki. Fani są zachwyceni
- Czy Beata Szydło wróci do rządu? W mediach pojawiły się nieoczekiwane doniesienia
- Smutne wieści. Nie żyje Tadeusz Taworski
Źródło: Teleshow.wp.pl