Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Tomasz Kot żegna Profesora Mariana Zembalę. „Serce mi ścisnęło i trzyma”
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 20.03.2022 11:25

Tomasz Kot żegna Profesora Mariana Zembalę. „Serce mi ścisnęło i trzyma”

Tomasz Kot
Tomasz Kot na uroczystej premierze filmu „Dzień czekolady”, TRICOLORS/East News

19 marca zmarł Marian Zembala, polski kardiochirurg, profesor nauk medycznych, były minister zdrowia i poseł, a także — jeden z towarzyszy słynnego Zbigniewa Religi, którego dokonania zekranizowano w filmie „Bogowie”. Tomasz Kot zamieścił poruszające pożegnanie.

Biograficzny film „Bogowie” w reżyserii Łukasza Palkowskiego ukazał się w 2014 roku i z miejsca podbił serca, tak w Polsce, jak i za granicą. Produkcja zdobyła aż 7 Orłów oraz liczne Złote Lwy. Doceniono zarówno kunszt reżyserski, oprawę scenograficzną i charakteryzację, jak i aktorstwo.

Historia pierwszej udanej transplantacji serca w Polsce została z gigantycznym sukcesem przeniesiona na ekrany. Wcielający się w Zbigniewa Religę Tomasz Kot stanął na wysokości zadania i doskonale zrekonstruował charakter charyzmatycznego profesora w przełomowym dla medycyny momencie.

Tomasz Kot pożegnał Profesora Mariana Zembalę. Wiele mu zawdzięczał

Produkcja być może straciłaby na spektakularności i realizmie, gdyby nie pomoc Profesora Mariana Zembali, wybitnego polskiego kardiochirurga, profesora, a także posła na sejm, który rok po premierze filmu, w 2015 roku, został obwołany Ministrem Zdrowia.

W 1985 roku jako świeżo ogłoszony doktor nauk medycznych, powrócił ze stażu naukowego w Holandii. Miał ku temu niezwykły powód: został bowiem zaproszony przez Profesora Zbigniewa Religę, który w tamtym czasie był w trakcie zakładania swojej słynnej Śląskiej Akademii Medycznej w Zabrzu.

Marian Zembala był obecny na sali, kiedy została przeprowadzona pierwsza udana transplantacja serca w Polsce. Ten moment triumfu mogliśmy także oglądać w filmie „Bogowie”. W rolę kardiochirurga wcielił się Piotr Głowacki.

Profesor był nieocenionym źródłem wiedzy, zarówno dla twórców filmu, jak i dla samych aktorów. Wiadomość o jego odejściu z wielkim żalem przyjął odtwórca głównej roli, Tomasz Kot. Aktor wystosował na Instagramie poruszające pożegnanie, w którym wspomniał tę niezwykłą współpracę sprzed niemal dekady.

Odszedł dzisiaj Profesor Marian Zembala. Serce mi ścisnęło i trzyma. Pan Profesor bardzo mi pomógł w przygotowaniach do filmu „Bogowie”. Wsparcie i zaufanie, jakie mi okazał było czymś niesamowitym i niespotykanym. To spotkanie to wielki dla mnie zaszczyt i honor! – czytamy obok wizerunku Profesora Zembali.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Nikt już nie ma wątpliwości. Marcin Hakiel podjął życiową decyzję, dla nowego wizerunku robi wiele
  2. Jutro w „Pytaniu na śniadanie” pojawią się niezwykli goście. Będzie wielkie świętowanie
  3. Fani oniemieli na widok najnowszego zdjęcia Adriany Kalskiej. „Ten Roznerski to nie wie co miał”