Szalony Reporter siedział w więzieniu. Ujawnia powody
„Szalony Reporter” to osoba, która w ostatnich miesiącach zyskała wiele popularności, jednak bazując głównie na kontrowersji. Został nawet określony mianem „najbardziej toksycznego twórcy w polskim internecie”.
Największą popularność Matysiak zyskał dzięki prowadzeniu kanału commentary w duecie z Arkadiuszem Tańculą. Jednak projekt ten zakończył się ze względu na hejt, który lądował na Tańculi.
Szalony Reporter siedział w więzieniu
Popularność zdobyta na Youtube zaprocentowała angażem Tomasza w dwóch organizacjach freak fightowych. Najpierw Fame MMA, dla której jednak nie stoczył walki, a teraz High League.
„Szalony Reporter” zasłynął także z konfliktu z Jackiem Murańskim. Mieli oni zawalczyć na Fame 15, jednak to starcie nie doszło do skutku. Teraz krytykuje się go za przejście do tej samej federacji.
Po odejściu z projektu Arkadiusza Tańculi Matysiak rozpoczął nowy program. Większość materiałów nagrywa sam, ale okazjonalnie zaprasza też gości, którzy jednak się zmieniają.
Za Szalony Reporter siedział w więzieniu?
Najnowszy odcinek swojego podcastu „Szalony Reporter” zatytułował „Spędziłem 6 lat w więzieniu”. Mówi w nim szczegółowo o tym co go spotkało i jak wyglądała jego przeszłość. Spotkał się on z różnym odbiorem widzów.
Pierwszy raz do więzienia Matysiak trafił w 1997 roku. W odcinku wyjawił, że nie mówiąc zbyt szczegółowo, bo ktoś mógłby sobie tego nie życzyć, ale siedział w nim za przestępstwa gospodarcze.
„Szalony” dodał, że zakładał firmy wydmuszki, wyłudzał towary i podrabiał przelewy. Brał także udział w zorganizowanych grupach przestępczych, a większość czasu spędził w aresztach śledczych.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- High League ogłasza kolejną gwiazdę szóstej gali. Będzie debiut w MMA
- Lexy w ogniu krytyki. Gimper i Nitrozyniak komentują jej słowa
- Nitrozyniak chce wrócić do publikacji filmów. Ma na to plan