Syn Edyty Górniak bez ogródek powiedział, co myśli o Dodzie. Stanął murem za mamą
Konflikt między Edytą Górniak a Dodą znów rozgorzał na dobre. Wszystko z powodu faktu, że autorka hitu “To nie ja” pominęła koleżankę po fachu przy witaniu gości na konferencji Polsatu. Teraz głos w sprawie zabrał jej syn - Allan Krupa.
Młody wokalista stanął w obronie swojej mamy i przy okazji zdradził, co myśli na temat drugiej z piosenkarek. Jego słowa mogą szokować.
Syn Edyty Górniak stanął w obronie swojej mamy
Sytuacja, która miała miejsce podczas ostatniej konferencji prasowej Polsatu, zorganizowanej z okazji zbliżającego się SuperHit Festivalu wywołała niemałe zamieszanie w sieci. Wszystko z powodu zachowania Edyty Górniak, która nie przywitała się z Dodą siedzącą między Edwardem Miszczakiem i Niną Terentiew.
Teraz zachowanie swojej mamy postanowił skomentować jej syn. Allan Krupa wyznał, co uważa na temat Dody i czy czuje, że ten incydent mógł mu jakoś zaszkodzić.
Justyna Kowalczyk pokazała ostatnią wiadomość od Kacpra. Poruszająca treśćSyn Edyty Górniak zdradził, co myśli o Dodzie
Allan Krupa nie wiedział, w jaki sposób może skomentować sytuację, która zaistniała na konferencji Polsatu. W żaden sposób nie chciał wchodzić w szczegóły tego incydentu. Ujawnił również, że nie czuje potrzeby zaprzyjaźnienia się z Dodą.
-Nie wiem, co mam powiedzieć, szczerze mówiąc. Śmieszy mnie Doda trochę czasami, jak gdzieś tam ją widzę w Internecie. Nie wiem, co więcej powiedzieć. Nie znam jej - powiedział Allan Krupa.
Syn Edyty Górniak zawsze będzie stał po stronie swojej mamy
Jednocześnie chłopak zaznaczył, że niezależnie od okoliczności i zaistniałych sytuacji, zawsze będzie stał po stronie swojej mamy i bronił jej zachowania. Podobnie jest w tej sytuacji.
-Wspieram moją mamę we wszystkim, jakiego wroga by nie miała. Nie mówię, że jest automatycznie mój wróg. Natomiast nie mam powodu, żeby szukać jakiejś relacji z Dodą. Nie przeszkadza nam to. Już o niej zapomniałem. Nasze życie nie jest zniszczone przez tę sytuację - wyznał Allan Krupa w tej samej rozmowie.
Źródło: plejada.pl