Lifestyle.Lelum.pl Plotki i gwiazdy Sprawca tragedii na A1 zatrzymany! Szokujące, gdzie wpadł. Rutkowski ujawnia kulisy sprawy z Sebastianem M.
Sebastian M. aresztowany na lotnisku, fot. Facebook/Raporty Drogowe Autostrada A1, gov.pl

Sprawca tragedii na A1 zatrzymany! Szokujące, gdzie wpadł. Rutkowski ujawnia kulisy sprawy z Sebastianem M.

4 października 2023
Autor tekstu: Sara Karmańska

Sprawa wypadku na autostradzie A1, w której zginęła trzyosobowa rodzina, wstrząsnęła Polską. Internauci odkryli, że tragedia była spowodowana zachowaniem kierowcy BMW, który pędził z prędkością 250 kilometrów na godzinę i staranował auto rodziny. Prokuratura zdecydowała się na upublicznienie wizerunku domniemanego sprawcy i wystawienie za nim listu gończego.

Sebastian M. starał się o otrzymanie listu żelaznego

Wiele osób zarzuca policji zaniedbania i opieszałość w działaniu, co pozwoliło Sebastianowi M. na opuszczenie kraju. Jak zapewnia jego obrońca, jego wyjazd nie miał związku z prowadzonym dochodzeniem. Mężczyzna miał opuścić Polskę po tym, jak zostały przeprowadzone czynności procesowe, w których brał udział jako świadek .

Zaledwie kilka godzin po tym, jak jego adwokat wystąpił o wystawienie listu żelaznego, który miał zapewnić mu wolność do zakończenia procesu, Sebastian M. miał zostać zatrzymany na jednym z lotnisk.

Sebastian Majtczak nie był sam?! "Widziałem trzy osoby z BMW", dotarli do kierowcy, który wszystko widział

Sebastian M. chce odpowiadać w sprawie jako wolny człowiek

Jak przekazał Bartosz Tiutiunik, adwokat Sebastiana M. w rozmowie z portalem „Fakt”, wraz ze swoim klientem starają się o list żelazny. Mecenas twierdzi, że podejrzewany o spowodowanie śmiertelnego wypadku chce wrócić do Polski i odpowiadać w sprawie, ale chciałby to robić jako wolny człowiek. Jego zdaniem sytuacja, która się wydarzyła, podczas której jednego dnia przedstawiono zarzuty, uzyskano postanowienie o tymczasowym aresztowaniu i wystawiono list gończy nie ma precedensu.

Z punktu widzenia pana Majtczaka, no to on w jednym dniu dowiedział się, że jest podejrzanym, że jest tymczasowo aresztowany. I w tej sytuacji przyjazd do Polski oznaczałby pozbawienie wolności. I to jest powód, dla którego on do Polski nie przyjechał. Ale to nie oznacza, że on do Polski nie chce przyjechać, on chce w tej sprawie być, on chce się bronić, tylko chciałby to robić z wolnej stopy. Bo w tej sprawie procesowo nie ma konieczności stosowania tymczasowego aresztowania wobec niego.

Sebastian M. aresztowany

Jak przekazał „Super Expressowi” znany prywatny detektyw Krzysztof Rutkowski, do zatrzymania podejrzanego o spowodowanie wypadku na autostradzie A1 miało dojść na lotnisku w Dubaju. Sebastian M., poszukiwany na podstawie listu gończego, posiadał zarówno polskie, jak i niemieckie obywatelstwo.

Do zatrzymania doszło na lotnisku w Dubaju, gdy próbował przekroczyć tamtejszą granicę na podstawie fałszywych dokumentów niemieckich.

Sebastian M. był poszukiwany w związku z przestępstwem, w którym na skutek wypadku doszło do śmierci lub ciężkiego uszczerbku na zdrowie. Do prokuratury wpłynęło jednak pismo o zmianę kwalifikacji czynu w związku z bardzo dużą prędkością, która ponad dwukrotnie przekraczała ograniczenie w miejscu zdarzenia. Rodzina zmarłych chce, aby zmieniono kwalifikację czynu na zabójstwo .

Źródło: Fakt, Super Express

Zupełnie zmieniona twarz Sebastiana Majtczaka, może być już nie do rozpoznania. Mamy zdjęcia, szok jak może wyglądać!
Generał właśnie zaskoczył wszystkich ws. poszukiwań Sebastiana Majtczaka. Elitarni "łowcy cieni" wkroczą do akcji?
Obserwuj nas w
autor
Sara Karmańska

Z wykształcenia filmoznawczyni i… inżynier budownictwa. Od zawsze czuła jednak, że zawodową przyszłość chce związać z pisaniem. Wielbicielka filmów, seriali i popkultury. W czasie wolnym, jeśli akurat czegoś nie ogląda, spędza czas przy grach planszowych. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
plotki i gwiazdy programy quizy