Sokół naśmiewa się z Żabsona. „BEKA. Fanka zajęła mu 4 minuty”
Sokół to jeden z najbardziej rozpoznawalnych raperów na polskim rynku muzycznym. Raper ma ogromne doświadczenie. Założył własną wytwórnię muzyczną oraz markę odzieżową, dlatego może sobie pozwolić na komentarze w odniesieniu do osób, które stawiają pierwsze kroki w świecie rapu i nie zawsze dobrze się w tym odnajdują.
Wojciech Sosnowski, pracujący pod pseudonimem Sokół, to 41-letni mężczyzna, który jest założycielem marki Prosto. Przez wiele lat ciężko pracował na swoje nazwisko, a teraz śledzi kariery dużo młodszych kolegów. W ostatnim czasie skupił się na Żabsonie, który miał problem ze swoimi fankami. Stwierdził, że te zabierają mu zbyt wiele czasu, kiedy proszą go o zdjęcia.
Koncert w Krzyżanowicach
Zaledwie 23-letni raper postanowił pochwalić się na swoim instagramowym koncie zdjęciem z koncertu. Jedna z fanek stwierdziła, że idol poświęcił jej zbyt mało czasu, a Żabson postanowił odpowiedzieć na zarzuty w dość szokujących słowach.
Nigdy nie spotkałem tak zarozumiałych i niewychowanych dziewczyn. Myślę, że ochrona może to potwierdzić. Po tym jak szarpały się z ochroniarzem, żeby zostać mimo tego, że kolejka ludzi czekała, a jedna kopała w drzwi, a na końcu oblała pana piwem. (…) ludzie nie umieją docenić tego, że po przejechaniu połowy Polski i zagraniu takiego koncertu, jeszcze oddaję im ostatnie siły do robienia zdjęć, co nawet nie jest moim obowiązkiem – stwierdził raper.
Zdjęcie wywołało lawinę komentarzy, a zwolennicy Żabsona, nie pozostawiali na nim suchej nitki. Wskutek tego muzyk stwierdził, że rezygnuje ze spotkań ze swoimi fanami, którzy na to nie zasługują, ponieważ oczerniają go na jego własnym profilu.
– Przez takie osoby, które najpierw nie umieją się kulturalnie zachować, później kiedy finalnie już robię z nimi zdjęcie, odchodzą bez żadnego „dziękuję”, a później obsmarowują mnie w Internecie, to prowadzi do jednej decyzji, którą muszę podjąć. Mianowicie spotkania z fanami w takiej formie jak do tej pory, czyli zdjęcia po koncercie, przestaną się odbywać, ponieważ ludzie nie umieją tego uszanować – wyznał Żabson.
Komentarz starszego kolegi
Sokół postanowił odnieść się do całej sytuacji i stwierdził, że młoda gwiazda zadziera nosa. Sam ma wieloletnie doświadczenie i z pewnością wiele epizodów miało na jego koncertach miejsce, dlatego skomentował zachowanie swojego młodszego kolegi.
– Czytam, że młody raper Żabson zmienia formułę robienia zdjęć po koncertach i bardzo dyplomatycznie pisze, że jakaś fanka zajęła mu 4 minuty zamiast 30 sekund he he Beka. Dodatkowo, „kopnęła w drzwi i oblała Pana piwem” he he he he – napisał na swoim Facebooku.
Postanowił przytoczyć sytuację z początków swojej kariery, kiedy to zmagał się z naprawdę trudnymi przypadkami.
– Żaba, nie martw się, nam w latach 90 i wczesnych 00 wjeżdżali z siekierami na backstage po koncertach, rzucali w nas porcelanowymi korkami od prądu jak byliśmy na scenie, próbowali dopaść w 30 po wyjściu z klubu, a wszystko dlatego że byliśmy z Warszawy i dopiero my kładliśmy fundament pod normalizacje i separacje hip hopowych układów od tych chuligańsko kibicowskich. Naprawdę, nie ma co narzekać -podsumował Sokół w wypowiedzi.
Uważacie, że po interwencji starszego kolegi Żabson zmieni podejście do swoich fanów i poświęci im trochę uwagi?
ZOBACZ TEŻ
- Metamorfozy raperów. Jak wyglądali Quebo, Taco, Tede i Popek?
- DDTVN: Mołek rozpłakała się na żywo. Emocjonująca rozmowa o Komendzie
- Co się stało w TVN?! Dziennikarka nie wytrzymała, zaczęła…
Źródło: pudelek.pl