„Ślub od pierwszego wejrzenia”: Wszyscy trzymają za nich kciuki, nagle pojawiła się przykra wiadomość. Aneta i Robert wyjdą z tego cało?

„Ślub od pierwszego wejrzenia”: Związek Anety i Roberta wystawiony na próbę?

W rozmowie z przedstawicielami programu Aneta przyznała, że odkąd Robert wyjechał z Warszawy, od rana do wieczora jest zajęta. Spędza czas w dwóch pracach oraz treningach, co przekłada się na całkowicie zajęty grafik, a wolnych chwilach stara się odpoczywać.

Z kolei Robert, który od jakiegoś czasu przebywa w Strzelnie, swój czas również poświęca pracy, ale też spotkaniom ze znajomymi. W momencie nagrywania rozmów małżonkowie nie widzieli się od dwóch tygodni, co wpływa na ich tęsknotę.

Robert przyznaje, że zdążyli się dobrze poznać i przyzwyczaić do siebie. Z punktu widzenia Anety najgorsze są powroty do domu. Kiedy uświadamia sobie, że Roberta nie ma, czuje się źle. Robi jej się smutno, gdyż bardzo nie lubi być samej, jednak przyznaje, że da sobie radę.

Fani programu mocno trzymają za nich kciuki, co przekazali na profilu „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. Większość jest pod wrażeniem pary i wierzą, że próba czasu, na którą zostali wystawieni, bez wątpienia zostanie zaliczona, a z czasem znów będą mogli wspólnie spędzać każdy dzień.

Zobacz wideo i zdjęcie:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Biedronka już ogłosiła. Jutro pojawi się ekskluzywny produkt, na który polują miliony
2. Widzowie zastygli w bezruchu. Niebywałe, co w „Pytaniu na śniadanie” zrobiła zwyciężczyni „The Voice”
3. Burza w sieci po tym, co stało się na wizji podczas finału „The Voice of Poland”

Źródło: Ślub od pierwszego wejrzenia