Ślub od pierwszego wejrzenia. Marta w programie cały czas wygląda na niezadowoloną. Teraz zdradziła dlaczego
Marta i Maciek próbują ułożyć sobie życie w ramach nowego sezonu programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Choć obydwoje bardzo się starają, uczestniczka według wielu widzów wygląda, jakby ciągle jej coś nie pasowało. W mediach społecznościowych wytłumaczyła, z czego to wynika.
Okazuje się, że powodem wcale nie są jej negatywne emocje. Uczestniczka wyjaśniła, że wcale nie chodzi ciągle smutna, zła czy obrażona. Skąd więc taki wyraz twarzy? Powód jest bardzo błahy.
„Ślub od pierwszego wejrzenia”: Dlaczego Marta zawsze wygląda na smutną?
Jedni im kibicują, drudzy są niemal pewni, że z tego małżeństwa nic nie będzie. I nic dziwnego, bo odkąd tylko powiedzieli sobie „tak” , Marta i Maciek lądują w mediach pod dość niekorzystnymi hasłami . Wystarczy wspomnieć niefortunny „komplement” pana młodego, który swoją wybrankę nazwał „mortadelą” .
W komentarzach regularnie obrywało się także świeżo upieczonej żonie. Wielu widzów „Ślubu od pierwszego wejrzenia” murem stawało za mężczyzną, który przyjął zarówno wybrankę, jak i jej kilkuletniego synka. Internauci nie raz zarzucali Marcie posępny wyraz twarzy, który ich zdaniem sprawiał, że wydawała się wiecznie niezadowolona i naburmuszona.
– Moim zdaniem i tak się starał być dla niej miły, ale ona wiecznie skwaszona. Myślę, że każdemu nerwy by puściły w pewnym momencie i nie chciałby udawać, że jest dobrze jak jest źle – mogliśmy przeczytać pod kolejnymi odcinkami.
– Widząc jej minę na miejscu tego faceta też bym tak postąpiła, przecież na nią patrzeć nie idzie, ta jej skwaszona mina odstrasza.
– Ta skwaszona mina masakra.
Wreszcie fani postanowili zwrócić się do samej zainteresowanej. Podczas zorganizowanego przez nią Q&A na Instastory padło dość bezpośrednie pytanie:
– Czemu w tym programie jesteś taka wiecznie niezadowolona z życia? – podjął temat jeden z widzów.
Odpowiedź okazała się prozaiczna.
– Taką mam mimikę i wyraz twarzy, ale w środku nie odczuwam niezadowolenia czy smutku – odpowiedziała, kończąc „uśmiechem”.
Uważacie, że para ma szansę odnaleźć wspólny język?
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Żadne operacje plastyczne, jest lepszy sposób. 60-latka może wyglądać na 35 lat
- Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
- Rutkowski wiedział, że Jelonek nie wygra „Tańca z Gwiazdami”. „Stacja miałaby problem”
