35-latek ożenił się ze zwłokami ukochanej. Zdjęcia ze ślubu mrożą krew w żyłach
Ślub kojarzy się z czymś wyjątkowym. Ludzie żenią się, by spędzić ze sobą resztę życia i cieszyć się wspólnymi chwilami. Niestety nie było to dane pewnej parze z Chin, która miała zaplanowaną datę ślubu. Panna młoda zmarła na kilka dni przed ceremonią. Jej 35-letni narzeczony postanowił, że dotrzyma słowa i ożenił się ze zwłokami kobiety swojego życia.
Ta historia mrozi krew w żyłach, jednak jest także dowodem wierności i wielkiej miłości. Mimo śmierci swojej ukochanej pan młody postanowił, że ślub mimo wszystko się odbędzie. Co więcej, nie opuścił jej boku tydzień po ślubie.
Pan młody poślubił zwłoki swojej ukochanej
Para zakochanych o nazwiskach Yang Liu oraz Xu Shinang była ze sobą od 12 lat i postanowiła przypieczętować swój związek, poprzez oficjalne powiedzenie sobie sakramentalnego tak. Niestety życie często płata nieoczekiwane i przykre figle, do których zaliczają się wszelkiego rodzaju choroby, czy niespodziewane wypadki.
Tak stało się tym razem. Narzeczona 35-latka Yang Liu zachorowała na raka piersi, z którym zmagała się przez długi okres. Niestety, los był na tyle brutalny, że na kilka dni przed zaplanowanym ślubem dziewczyna zmarła. Jej największym marzeniem było odbycie ślubu ze swoim ukochanym, wobec tego mężczyzna nie zamierzał się poddać.
Śmierć ukochanej nie przeszkodziła Xu w spełnieniu marzenia swojego i swojej zmarłej narzeczonej. Postanowił zatem, że poślubi zwłoki Yang podczas jej pogrzebu. Nie zdecydował się zrobić tego przed jej śmiercią, gdyż dziewczyna znajdowała się w bardzo ciężkim stanie i nawet nie zdołałaby go rozpoznać.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
– Żono, proszę nie martw się! Ból nie opuści mnie przez resztę życia, ale nigdy się nie poddam – przysięgał 35-latek przed trumną swojej zmarłej ukochanej. Na uroczystości zgromadziła się cała rodzina.
– Moja żona zwykła mówić, że nikt nie może płakać, jeśli umrze. Powstrzymywałem długo swoje łzy, ale kiedy jej ciało do pieca krematoryjnego nie mogłem dłużej z nimi walczyć – dodawał mężczyzna.
Ślub ze zmarłą
Na tym nie koniec. Mężczyzna postanowił postąpić zgodnie z długoletnią chińską tradycją . W tamtejszym kraju poślubianie zmarłych służy wielu celom. Jednym z nich jest włączenie niezamężnej kobiety do rodziny jako synowej.
Kolejnym jest duchowe połączenie kochanków, których los zbyt wcześnie rozłączył. Właśnie tak się wydarzyło w tym przypadku. Wobec tego, by postąpić zgodnie z tradycją, Xu czuwał przez siedem dni przy grobie zmarłej ukochanej.
Mężczyzna postawił sobie za cel niepłakanie na weselu. Chciał w ten sposób uczcić pamięć ukochanej, która mimo złego losu i choroby zawsze pozostawała uśmiechnięta i radosna. Nie wytrzymał dopiero w momencie, gdy wkładano jej ciało do pieca krematoryjnego. A słyszeliście o kobiecie, która zmarła w trakcie swojego wesela? Jeśli nie, to przeczytacie o tym >tutaj< .
Zobacz zdjęcia:
Mężczyzna poślubił zwłoki swojej ukochanej.
Kobieta była chora na raka piersi i nie doczekała swojego wymarzonego ślubu, jednak jej ukochany postanowił spełnić jej marzenie.
Para była bardzo ze sobą szczęśliwa.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Gąsowski: ,,Jeśli aktorzy pracują, to powinni być zaszczepieni w pierwszej kolejności”
- Nie żyje Teresa Zajdel
- Minister zdrowia zabrał głos w sprawie zamknięcia kościołów na Wielkanoc
Źródło: webniusy.com