Sławomir Świerzyński dosadnie o TVP. Powiedział, ile zarabiają tam gwiazdy z górnej półki
Sławomir Świerzyński od lat występuje na polskiej scenie muzycznej razem ze swoim zespołem Bayer Full. Teraz wokalista postanowił zabrać głos w sprawie Telewizji Polskiej i wyznał, że poczuł się wykorzystany przez władze stacji.
Od dawna w sieci można było znaleźć informacje o tym, że po zmianie na fotelu prezesa TVP publiczny nadawca zamierza zrezygnować ze współpracy z artystami disco polo. Dużo osób wątpiło jednak w taki scenariusz, ponieważ tego typu muzyka bardzo pozytywnie wpływała na oglądalność stacji.
Teraz głos w sprawie zabrał jeden z najpopularniejszych przedstawicieli tego gatunku muzycznego. Zdradził, że poważnie rozważa rezygnację ze współpracy z TVP. Powodem ma być brak dobrej atmosfery za kulisami i niższe w porównaniu do innych gwiazd zarobki.
Sławomir Świerzyński zamierza zrezygnować ze współpracy z TVP
Lider zespołu Bayer Full oznajmił, że podjął decyzję o zaprzestaniu pojawiania się na antenie TVP, a co więcej, będzie do tego zachęcać również inne osoby ze swojej branży. Muzyk nie kryje swojej irytacji z powodu zachowania publicznego nadawcy.
– Od pewnego czasu wylewa się na nas kolejne absurdalne pomówienia i oszczerstwa. Oświadczam, iż zamierzam zaprzestać współpracy z TVP, pomimo wcześniejszych ustaleń. Muzyka, a zwłaszcza piosenka taneczna wymaga dobrej aury i atmosfery do dawania publiczności radości i uśmiechu, a takiego klimatu obecnie w TVP nie ma.
Będę namawiał moje koleżanki i kolegów z DP o zaprzestanie współpracy z TVP. Gramy tę muzykę od 1990 r. na koncertach w Polsce i za granicą, jeden koncert naprawdę nie ma dla nas znaczenia. Przykre jest to, że pomimo tak doskonałych wyników oglądalności TVP z udziałem DP, nadal traktuje się nas jako niedouczonych i zapyziałych muzykantów – napisał Sławomir Świerzyński na swoim profilu na Facebooku.
Co więcej, muzyk zdradził podczas niedawnego wywiadu z portalem „Onet”, że od dawna czuł się wykorzystany przez władze stacji. W swojej wypowiedzi poruszył między innymi temat polityki i zdradził, że wiele zmieniło się za kulisami TVP od czasu odejścia Jacka Kurskiego.
– Wysłałem do TVP sygnał, że zdaję sobie z tego sprawę, że kiedy byłem potrzebny, to mnie, nas, disco polo wykorzystywali. A jak jest zmiana frontu, to jesteśmy be. Zacząłem się zastanawiać, kim my jako muzycy disco polo jesteśmy, kim ja jestem. Jestem artystą. Doszedłem do wniosku, że artysta to ten, który potrafi zrobić coś, w moim przypadku, piosenkę, przy której ludzie chcą się bawić, tańczyć, śpiewać. Niech ci krytykanci z TVP i z innych miejsc napiszą taką piosenkę lekką, łatwą i przyjemną. Niech spróbują, proszę bardzo. I niech tę piosenkę pokocha milion, dwa, trzy miliony ludzi – zdradził muzyk podczas niedawnej rozmowy z portalem.
Sławomir Świerzyński zdradził, ile zarabiają największe gwiazdy Telewizji Polskiej
Przy okazji piosenkarz poruszył kwestię zarobków, jakie otrzymywał w ramach współpracy z TVP. Zdradził, że jako muzyk disco polo zarabiał zdecydowanie mniej niż inne gwiazdy stacji. Wiele osób twierdziło do tej pory, że publiczny nadawca najwięcej funduszy przeznacza właśnie na wykonywany przez artystę gatunek muzyczny.
Z wypowiedzi lidera zespołu Bayer Full wynika jednak, że jest całkowicie inaczej, a zdecydowanie więcej zarabiają inne gwiazdy TVP. Gdy dziennikarka zasugerowała Marylę Rodowicz, gwiazdor odpowiedział tajemniczo, że chodzi mu „o jeszcze inną divę”, co przysunęło na myśl Edytę Górniak. Tę informację muzyk przemilczał.
– Na koncertach? Może 80 tys. zł. Ale przez całe te lata, kiedy rządzi PiS. Nie chcę wymieniać artystów z tzw. wysokiej półki, którzy biorą od TVP minimum 150 tys. zł za koncert – wyznał w rozmowie z „Onetem” Sławomir Świerzyński.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Twoje dziecko ciągle choruje? Może popełniasz jeden błąd
- Powrócisz do żywych w moment. Genialny sposób na pozbycie się bólu gardła
- Robert Stockinger znika z „Dzień Dobry TVN”. Przykre wieści o jego zdrowiu trafiły do mediów
