Skandal po występie Ralpha Kaminskiego. Koszmarne, co spotkało gwiazdora
Ralph Kaminski jest muzykiem, który obecnie może poszczycić się sporą popularnością. Wokalista przez swój oryginalny styl bycia i charakterystyczny wizerunek sceniczny, który zmienia się okazji każdego kolejnego krążka, poza fanami ma także grono osób, które chętnie go krytykują. Po jego występie doszło do skandalu, koszmarne co spotkało muzyka.
Skandal po występie Ralpha Kaminskiego
Ralph Kaminski miał niedawno okazję wystąpić podczas koncertu „Męskiego Grania”. Najnowsza odsłona wydarzenia, która miała miejsce w Żywcu spotkała się z wieloma problemami. Najpierw organizatorzy podjęli decyzję o opóźnieniu otwarcia bram, a ostatecznie zarządzono wcześniejsze zakończenie wydarzenia z powodu gwałtownej ulewy. Z tego powodu publiczność zgromadzona pod sceną nie miała okazji zobaczyć na żywo hymnu tegorocznego Męskiego Grania, czyli utworu „Supermoce” w wykonaniu Igo, Mrozu i Vito Bambino.
Po swoim występie Ralph Kaminski padł ofiarą niewybrednego komentarza ze strony Nitrozyniaka, który nie przebierał w słowach.
Ralph Kaminski skrytykowany niewybrednym komentarzem
W mediach społecznościowych krąży fragment występu Rafała Kaminskiego podczas koncertu Męskiego Grania, a konkretnie jego wykonanie utworu „Pies”, podczas którego imituje szczekanie. To właśnie ten fragment został udostępniony przez Sergiusza Górskiego, znanego w sieci jako Nitro. Skrytykował on wokalistę, nie przebierając przy tym w słowach. Na tym się jednak nie skończyło.
Co jest nie tak z „artystami” w tym kraju? Jak nie wyglądają jak skutki mefedronu to są przy***ani na umyśle.
Ralph Kaminski skrytykowany. Na tym się jednak nie skończyło
Po komentarzem krytykującym Ralpha Kaminskiego pojawiły się odpowiedzi internautów stających w obronie wokalisty:
- ? Świetna zabawa a ty po prostu hejtujesz, bo masz ból dupy, że nie zdążyłeś kupić biletów.
- No, ale popatrz np. co odje*** Podsiadło wyprzedał 80k stadionu pobił rekord i każdy mówi, że jeden z najlepszych koncertów w ich życiu.
Nitrozyniak nie mógł tego puścić bez echa, dlatego zdecydował się wystosować kolejny komentarz, w którym sięgnął po bardzo krzywdzące porównanie.
- Wolałbym zostać zmolestowany przez Oliwkę Brazil niż pójść na ten koncert dla niedo***anych.