Sex z bratem. Krótka historia zakazanej miłości
[ngg_images source=”galleries” container_ids=”161″ display_type=”photocrati-nextgen_basic_imagebrowser” ajax_pagination=”1″ order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”500″]
Sex z bratem, czyli historia kazirodztwa w pigułce. Jaime Lannister i Cersei Lannister z popularnego serialu Gra o Tron produkcji HBO czy Woody Allen i jego ślub z adoptowaną córką to tylko wierzchołek góry lodowej. Dlaczego dochodzi do wspoółżycia osób, których łączy bliski stopień pokrewieństwa lub spowinowacenia?
Jakie kary grożą w naszym kraju za wstąpienie w związek kazirodczy? Dlaczego taka sytuacja jest piętnowana przez społeczeństwo? Czy dziecko ze związku kazirodczego jest bardziej narażone na choroby genetyczne? Na wszystkie te pytania postaramy się odpowiedzieć w naszym tekście.
Sex z bratem. Czym jest kazirodztwo?
To rodzaj parafilii, czyli zaburzenia seksualnego, które polega na wchodzeniu w intymną relację z osobą, z którą podmiot jest spokrewniony w linii prostej lub spowinowacony (adopcja, związek małżeński krewnego). Ta seksualna dewiacja znana była już w starożytności. Wśród Persów, Hindusów czy Egipcjan kultywowanie miłości erotycznej pomiędzy bratem a siostrą, było nawet uważane za święte. Dlaczego? W ten sposób zachowywana była czystość krwi, niektórzy faraonowie byli nawet zmuszani do kazirodczych małżeństw. Współczesna badania wykazują, że szansa na chorobę genetyczną dziecka jest o kilka punktów procentowych większa w przypadku jego poczęcia w wyniku aktu seksualnego kuzynostwa, a w przypadku intymnej relacji rodzic-dziecko lub brat-siostra – zwiększa się ona aż o kilkadziesiąt punktów procentowych. Z drugiej strony, warto odnotować, że dużą rolę odgrywają tutaj także predyspozycje, niektórzy z nas nie wykazują dyspozycji do chorób genetycznych.
Dlaczego brat mnie nie pociąga? Sex z bratem
Godna uwagi jest teoria fińskiego socjologa, Edwarda Westermarcka, który uważa, że współcześnie ludzie zazwyczaj nie wchodzą w kazirodcze związki, gdyż osoba, z którą są blisko spokrewnieni lub spowinowaceni, po prostu ich nie pociąga. Być może słowo współcześnie nie jest tutaj odpowiednim określeniem, ponieważ Westermack prowadził swoją działalność naukową u schyłku wieku XIX. Jego zdaniem dobrym sposobem na to, aby zapobiec kazirodztwu, jest unikanie wchodzenia w relacje intymne z osobami, które znamy z dzieciństwa. Jest to forma wdrukowania, czyli utrwalenia pewnego wzorca zachowań. Rzeczywiście, historia obyczajowości pokazuje, że w słowach socjologa może być dużo prawdy.
W izraelskich kibucach, czyli spółdzielczych rolnych gospodarstwach, dzieci, które nie są ze sobą spokrewione, wychowują się wspólnie w żłobakach, a więzi między nimi często kończą przyjaźniami na całe życie. Rzadko jest tutaj jednak mowa o przerodzeniu się ich w przysłowiowe coś więcej. Z ciekawą sytuacją mamy do czynienia również na Tajwanie, gdzie w niektórych jego częściach osoby, które w przyszłości połączyć ma małżeństwo, zmuszane są do wspólnego mieszkania ze sobą od najmłodszych lat. Jak to się kończy? Najczęściej są to pary bezdzietne, ponieważ nie czują oni do siebie pociągu seksualnego.
Jakie są kary za kazirodztwo? Sex z bratem
Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny, art. 201:
– Kto dopuszcza się obcowania płciowego w stosunku do wstępnego, zstępnego, przysposobionego, przysposabiającego, brata lub siostry, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 – czytamy w ustawie.
Przyjrzyjmy się bliżej każdemu z tych pojęć, gdyż celem tego tekstu nie jest przytoczenie suchej definicji czynu budzącego powszechną odrazę w naszym społeczeństwie. Wstępny to osoba, z którą jesteśmy spokrewnieni w linii prostej (mama, tata, dziadek, babcia, pradziadek, prababcia itd.) Z kolei pojęcie zstępny odnosi się do potomków danej osoby, tj. jej dziecka, wnuka czy prawnuka. Słowo przysposobiony to synonim wyrazu adoptowany, zaś przysposabiający oznacza adoptujący. Innymi słowy, karalne jest zarówno spółkowanie z rodzonym bratem, jak i tym, który wszedł do naszej rodziny w wyniku adopcji. Czy ta sama definicja kazirodztwa obowiązuje w Stanach Zjednoczonych? Przypomnijmy sobie o głośnym małżeństwie cenionego reżysera, Woody’ego Allena z córką swojej ówczesnej partnerki, Mii Farrow. Prasa okrzyknęła związek artysty z Soon-Yi, jako kazirodczy, tymczasem w świetle prawa wcale takim nie był, ponieważ dziewczyna była adoptowaną córką, ale nie Allena, tylko jego partnerki. Para pobrała się w 1997 roku w Wenecji. Wychowują dwójkę adoptowanych dzieci.
– Jest moim ojcem, ale poślubił moją siostrę, jest więc moim szwagrem. Przekroczył wszystkie moralne granice. Nie mógłbym utrzymywać kontaktów z ojcem i jednocześnie zachować swoje poglądy moralne. Wychowywałem się ze wszystkimi adoptowanymi dziećmi Mii, oni są moją rodziną. Stwierdzenie, że Soon-Yi nie była moją siostrą jest zniewagą dla pozostałych adoptowanych dzieci – powiedziała adoptowana córka Farrow, Dylan.
Sex z bratem na ekranie. Czy kazirodztwo występuje w popkulturze?
Oczywiście! Wystarczy wspomnieć sagę G.R.R Martina, Gra o Tron, która opisuje m.in. rodzinę Targeryanów, jako lubująca się w relacjach intymnych między członkami rodu, a także dużo uwagi poświęca historii miłości Jamiego i Cersei – rodzeństwa z rodu Lannister. Mario Puzo w swojej książce Rodzina Borgiów również porusza ten temat, opisując związek córki papieża Aleksandra VI – Lukrecji Borgii z bratem, Cezarem. Wątek kazirodczy pojawia się również w głośnej książce Sto lat samotności, autorstwa Gabriela Garcii Marqueza.
ZOBACZ ZDJĘCIE:
ZOBACZ TEŻ:
- Anja Rubik: „Wiele osób myśli, że edukacja seksualna to jest kamasutra, a to nieprawda”
- Na wilka, na ślimaka i na raka. 5 „zwierzęcych” pozycji seksualnych
- Seks doświadczenia, które każdy powinien przeżyć
źródło: wikipedia.org, wiadomosci.onet.pl, newsweek.pl