Lifestyle.Lelum.pl Plotki i gwiazdy Sąsiadka zabrała głos o ojcu Madzi z Sosnowca. Wiadomo, co wciąż robi po latach od tragedii
CEZARY PECOLD/SE/EAST NEWS

Sąsiadka zabrała głos o ojcu Madzi z Sosnowca. Wiadomo, co wciąż robi po latach od tragedii

25 stycznia 2023
Autor tekstu: Michał Fitz

Mija 11 lat, od kiedy Polską wstrząsnęła historia o porwaniu Madzi z Sosnowca. Szybko okazało się jednak, że dziecko wcale nie zaginęło, a zostało tak naprawdę zamordowane przez własną matkę, która do tej pory siedzi w więzieniu. A co z ojcem Madzi?

Ten tuż po skazaniu byłej już żony wyjechał z kraju i unikał kontaktów z mediami. Wziął jednak udział w nietypowej akcji charytatywnej.

Sprawa Madzi z Sosnowca

Na wstępie warto choćby pobieżnie przypomnieć tragedię, jaką przeżył Bartłomiej Waśniewski, ojciec Madzi z Sosnowca. W styczniu 2012 roku jego ówczesna żona zgłosiła na policję porwanie dziecka. W toku śledztwa zaczęło się jednak okazywać, że jej wersja się nie klei.

Gdy do akcji wkroczył Krzysztof Rutkowski, kobieta, która już widocznie nie była w stanie kłamać, choć wcześniej przed kamerami robiła to regularnie, przyznała mu się, że dziecko zginęło z jej rąk. Najpierw stwierdziła, że po prostu jej się wyślizgnęło, uderzyło głową o próg i umarło. Wtedy też wskazała miejsce, gdzie je schowała.

Po przebadaniu zarówno miejsca, jak i zwłok okazało się, że również ta wersja jest nieprawdziwa. Dziecko zostało uduszone, a jego ciało z premedytacją ukryte. Taki scenariusz potwierdziła też historia wyszukiwania kobiety, która wskazywała na to, że przygotowała się do morderstwa dziecka. Matka Madzi została skazana na 25 lat więzienia. Najwcześniej będzie mogła opuścić zakład karny w 2032 roku.

Co dziś robi ojciec Madzi z Sosnowca?

Bartłomiej Waśniowski wziął rozwód z Katarzyną tuż po tym, jak okazało się, że to ona stoi za śmiercią dziecka. Niedługo później wyjechał z kraju do Wielkiej Brytanii i tam się zadomowił. Unikał rozmów z mediami, a zapytany o niego Krzysztof Rutkowski stwierdził, że też nie ma z nim kontaktu. Nie dziwiło go to zresztą. Detektyw rozumiał, że mężczyzna chce po prostu całkowicie odciąć się od przykrej przyszłości.

Wiadomo natomiast, że w trakcie pobytu na Wyspach wziął udział w nietypowej akcji charytatywnej w ramach Ultra MMA. To organizacja, która przeszkala amatorów, a później organizuje ich walki przed publicznością. Dochód z tych starć idzie na szczytne cele. Waśniowski swój pojedynek zwyciężył, ale nie wiadomo, czy kontynuował przygodę z MMA.

Jak udało się dowiedzieć „Faktowi”, starzy sąsiedzi Waśniowskiego dalej czasem widują go w Sosnowcu. Niewykluczone, że zdarza mu się wracać, by odwiedzić rodzinę i grób córki.

Zobacz wideo:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Przeraźliwy krzyk i krew w PnŚ, nagle zakończono transmisję. O tym wydaniu nigdy nie zapomnimy
  2. Weszła do kościoła i dopuściła się porażającego czynu. Parafia pilnie szuka kobiety
  3. Cleo zdradziła, dlaczego zawsze nosi spięte włosy. Powód zdumiewa
Źródło: Fakt/ Goniec
Obserwuj nas w
autor
Michał Fitz

Geodeta z wykształcenia, z pasji dziennikarz. Interesuję się piłką nożną, muzyką i wszystkim, co jest w stanie mnie rozbawić. Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
plotki i gwiazdy programy quizy