„Sanatorium miłości”: Smutne, co Zosia usłyszała od własnej rodziny. Chciała znaleźć miłość, tymczasem padł przykry komentarz
Program „Sanatorium miłości” cieszy się niemałą sympatią ze strony telewidzów. Okazało się jednak, że nie każdemu podoba się struktura show TVP. Bliscy jednej z uczestniczek nie są zachwyceni z jej udziału w produkcji.
Zosia jest prawdziwym promykiem trwającej właśnie edycji „Sanatorium miłości”. Teraz wyszło na jaw, że rodzina seniorki nie cieszy się z faktu, że pojawiła się ona w show TVP.
„Sanatorium miłości”: Bliscy Zosi nie cieszą się z jej udziału w programie?
Reality show TVP, w którym sześć seniorek i tyle samo seniorów ma okazję spędzić razem czas w jednym z ośrodków wypoczynkowych w Polanicy-Zdroju okazał się prawdziwym hitem stacji. Jedną z najbarwniejszych postaci obecnej edycji programu jest Zosia, która zachwyca widzów swoim optymizmem i wiecznym uśmiechem.
Pochodząca z Łomży Zofia Klawinowska urzekła fanów reality show swoimi niekończącymi się pokładami energii oraz wesołym podejściem do życia. Jak sama przyznaje, uwielbia imprezy, ziołecznictwo, zdrowe jedzenie i pielgrzymki. Teraz seniorka zdradziła, jaki stosunek do jej uczestnictwa w programie mają jej bliscy . Okazało się, że nie są oni zachwyceni jej udziałem w show.
– Jak dostałam ankietę do wypełnienia, to najpierw zgłosiłam się do rodziny. U siostrzenicy są dwie córki, to jedna „o Jezu, ciotka, jak fajnie”, a druga „Boże, dobrze, że w Łomży nie mieszkam, bo to wstyd będzie wyjść”. I jest wszędzie tak. Z kim nie rozmawiałam, to jeden jest tak, drugi tak — wyjawiła Zosia podczas rozmowy z portalem „Zlomzy.pl”.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Janusz Chabior, Nosowska, Brodka i Zalewski w żałobie. „Chce mi się wyć. Kochałem go”
- Fani „Sanatorium miłości” są oburzeni jak nigdy. Nie mogą zrozumieć decyzji Telewizji Polskiej
- Syn Krzysztofa Krawczyka wystąpi w „Tańcu z gwiazdami”? Junior zapewnia, że ma smykałkę do tańca