,,Sanatorium miłości”: Halina oceniła innych uczestników. Żaden z mężczyzn nie skradł jej serca
Jedna z uczestniczek Sanatorium miłości postanowiła powiedzieć całą prawdę o innych kuracjuszach. Okazuje się, że żaden z mężczyzn w programie nie przypadł jej do gustu. Masakra, on jest taki biznesmen, albo udaje – powiedziała o jednym z nich na antenie TVP. Czy ktoś w końcu skradnie jej serce?
Nie ma co ukrywać, że jedna z nowszych produkcji TVP Sanatorium miłości skradła serca telewidzów. Seniorzy szukający miłości w tytułowym kurorcie co tydzień śledzi mnóstwo osób. Podczas ostatniego odcinka jedna z uczestniczek programu Halina krytycznie odniosła się do kandydatów. Żaden z panów nie skradł jej serca.
Sanatorium miłości: Halina krytycznie o kandydatach
Trzecia edycja Sanatorium miłości powoli dobiega końca. Wygląda na to, że w tym sezonie nie ma co liczyć na żadną parę, pomimo tego nie zabrakło emocjonujących momentów. W dodatku w ostatnim odcinku Halina krytycznie wypowiedziała się na temat męskiego grona uczestników programu.
Na początku przyznała, że ich polubiła, jednak z nikim nie widzi siebie w przyszłości. Na pierwszy ogień poszedł Edek, z którym była nawet na randce. Seniorka żartobliwe przyznała, że dobry z niego kolega, ale nie jest on za bardzo skory do pracy.
– No Edek to kolega, kabareciarz taki, ale do roboty to on się nie nadaje – powiedziała bez ogródek. O innych panach Halina również nie miała pochlebnego zdania.
– Wiesiek szuka takiej, co by mu gotowała, porównuje nawet do mamy swojej. Masakra, on jest taki biznesmen, albo udaje. A Andrzej to taki facet, którego trzeba słuchać i najlepiej, żeby mu się nie sprzeciwiać. Do niego trzeba mieć podejście – podkreśliła.
Sanatorium miłości: randka Krystyny i Zdzisława
Jednak nie tylko słowa Haliny wywołały spore emocje w ostatnim odcinku programu. Widzowie byli świadkami randki Krystyny i Zdzisława, która zapowiadała się bardzo obiecująco.
Nie zabrakło romantycznej atmosfery i muzyki, dzięki czemu para mogła się nieco do siebie zbliżyć. Para wzniosła toast za piękną chwilę, którą było im dane przeżyć w tańcu.
– No tak mi się lekko zakręciło w głowie. Ta atmosfera, muzyka, to było romantyczne. Dawno tak nie miałam z nikim w tańcu – zdradziła Krystyna. Zdzisław, który zaprosił ją na randkę, również nie pozostał jej dłużny.
– Serce mi drżało, jestem wzruszony, bo trzymałem takie szczęście w ramionach. Tak się na nawet do niej przykleiłem. Już ze 20 lat tak z nikim nie tańczyłem – powiedział na antenie.
Pomimo tego, że z pewnością przeżyli ze sobą niezapomniane chwile zgodnie zdecydowali, że ta znajomość nie przerodzi się w głębsze uczucie.
Oglądałyście ostatni odcinek? Co sądzicie o słowach Halinki? Jak wam podobała się randka Krystyny i Zdzisława? Poniżej możecie zobaczyć urywki.
Zobacz zdjęcia i wideo:
Halinka krytycznie wypowiedziała się na temat kuracjuszy.
Zdzisław zaprosił Krystynę na randkę.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Anna Majer nie żyje. Tancerka, choreograf i pedagog zmarła w niedzielę
- Media nieoficjalnie o nowych obostrzeniach. Ważna wiadomość dla Polek i Polaków
- Zagrał w ,,Skazanym na śmierć”, później zniknął. W 2021 nadal jest atrakcyjny FOTO
Źródło: odcinek Sanatorium miłości TVP