Sąd zajął się zarzutami ciążącymi na Ivanie Komarenko. Właśnie zapadła ostateczna decyzja
Ivan Komarenko usłyszał decyzję w sprawie nieprzestrzegania przepisów sanitarnych w czasie pandemii koronawirusa. Muzyk o szczegółach procesu napisał w mediach społecznościowych.
Wykonawca hitu „Jej czarne oczy” był jedną z nielicznych gwiazd show-biznesu, które publicznie buntowały się przeciwko rygorom sanitarnym spowodowanym wybuchem pandemii koronawirusa. Piosenkarz beztrosko koncertował po całym kraju, promując utwory o tematyce antyszczepionkowej, a także nie zamierzał korzystać z maseczek.
Do jednych z bardziej kontrowersyjnych wydarzeń z udziałem muzyka doszło na wrocławskim rynku, gdzie doszło do nielegalnego zgromadzenia. Ivan Komarenko powiadomił fanów o rozwoju sytuacji w mediach społecznościowych.
Ivan Komarenko usłyszał decyzję sądu
W październiku 2020 roku piosenkarz na rynku we Wrocławiu był jedną z czołowych postaci p rotestu antycovidowców. Nielegalne zgromadzenie zostało rozproszone przez funkcjonariuszy policji, a muzyk usłyszał zarzuty łamania rygorów sanitarnych.
Teraz Ivan Komarenko powiadomił o decyzji sądu we Wrocławiu. Muzyk został uznany za niewinnego wobec stawianych mu zarzutów.
— Wczoraj ostatecznie Sąd we Wrocławiu uniewinnił mnie od zarzutów łamania rygorów sanitarnych podczas mojego występu na wrocławskim Rynku w październiku 2020 — pisał w poście wokalista.
Zadowolony z decyzji sądu Ivan Komarenko podzielił się w mediach społecznościowych zdjęciem ze swoim prawnikiem, który uchronił go przed sądową karą. Piosenkarz podziękował mu oraz całemu zespołowi za okazaną pomoc.
— Mecenasowi Arkadiuszowi Teteli i całej jego kancelarii prawnej w Poznaniu składam serdeczne podziękowania za okazaną mi skuteczną pomoc w wygraniu tej sprawy — pisał zadowolony.
Ivan Komarenko korzysta z pełni życia, pomimo zachwiań medialnych. Muzyk podróżuje po Europie , występując dla swoich wiernych fanów. Piosenkarz może liczyć na ich wsparcie w kłopotliwych sytuacjach.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: