Są razem od 59 lat. Mąż 90-letniej Sławy Przybylskiej zapadł na ciężką chorobę, artystka już nie wystąpi na scenie?
Fanów zasmuciła informacja, która właśnie obiegła media. Sława Przybylska niebawem zagra swój ostatni koncert. 90-letnia gwiazda zawiesza karierę ze względu na stan męża. Ciężko chory Jan Krzyżanowski potrzebuje jej teraz bardziej niż scena.
W poniedziałek 7 listopada Sława Przybylska po raz ostatni wystąpi na scenie. Legenda polskiej sceny podjęła decyzję o zawieszeniu kariery, dopóki stan jej męża nie ulegnie poprawie.
Przeżyli razem niemal 6 dekad. Sława Przybylska zawiesza karierę, by zaopiekować się chorym mężem
Choć jest od niej młodszy o 7 lat, to ona do tej pory dbała, aby niczego mu nie brakowało. Zanim się poznali, Sława Przybylska poznała już zarówno smak małżeństwa, jak i smutnego losu kochanki . Zanim w 1963 roku podczas jednego z koncertów na jej drodze stanął Jan Krzyżanowski, sądziła, że już nigdy się nie zakocha.
Rok później aktor i gwiazda estrady znana z przeboju „Pamiętasz, była jesień” byli już małżeństwem. Sekretem ich związku były wspólne zainteresowania oraz podobne poczucie humoru i ciekawość świata. W rozmowie z Michałem Misiorkiem wokalistka przyznała, że od zawsze uwielbiali śmiać się razem i wspólnie znajdować znaczenia nieznanych słów.
Niestety, w ostatnich latach w ich życie wdarła się podstępna choroba. Artystka dowiedziała się, że mąż przez rok ukrywał przed nią swój stan zdrowia.
– Mąż zrobił mi taką niespodziankę, że jest chory od roku. To przykra niespodzianka. Jestem przygotowana na to, że jestem pielęgniarką, kucharką i sprzątaczką. Ale nie sprawa mi to specjalnie trudności – przyznała dla „Super Expressu”.
Sława Przybylska jeszcze niedawno w rozmowie z „Polskim Radiem” przyznała, że muzyka jest całym jej życiem. Wciąż jest zapraszana i słuchana , co przyjmuje z radością. Teraz jednak miała podjąć decyzję o przerwaniu kariery. Czy jeszcze wróci na scenę?
– To wszystko zależy od tego, jak się z Jankiem sytuacja potoczy. Powiedziała, że nie chce więcej koncertów. Na razie się wstrzymuje z dalszymi planami, ale myślę, że w przyszłym roku na wiosnę uda się jej wystąpić. No zobaczymy, co będzie. W końcu ma 91 lat, to piękny wiek – poinformował bratanek gwiazdy, Arkadiusz Krzyżanowski.
Mamy nadzieję, że jeszcze usłyszymy legendarny głos na żywo, a na razie pozostaje nam tylko życzyć obojgu sił i zdrowia.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Twoje dziecko ciągle choruje? Może popełniasz jeden błąd
- Powrócisz do żywych w moment. Genialny sposób na pozbycie się bólu gardła
- Robert Stockinger znika z „Dzień Dobry TVN”. Przykre wieści o jego zdrowiu trafiły do mediów
Źródło: WP Gwiazdy