Nie żyje Ryszard Adamus. Uwielbiany muzyk zmarł na swojej działce, miał tylko 66 lat
Ryszard Adamus był królem dyskotek i znanym producentem muzycznym. Jak podaje muzyka.interia.pl, artysta zmarł niespodziewanie na swojej działce pod Warszawą 15 maja. O jego śmierci powiadomił na swoim profilu na Facebooku Robert Chojnacki, saksofonista grupy De Mono. Muzyk wspomniał swojego kolegę ciepłymi słowami.
Robert Adamus, jak wspomina Chojnacki, był człowiekiem wielkiego serca. Znany muzyk odszedł niespodziewanie z tego świata w wieku 66 lat.
Nie żyje Ryszard Adamus
Znany polski muzyk odszedł z tego świata. Dokładna przyczyna śmierci 66-latka nie została jednak jeszcze przedstawiona. O jego śmierci poinformował swoich fanów kolega z branży:
-Zmarł nagle wczoraj na swojej działce pod Warszawą. W połowie lat 90. tych Rysio był wydawcą moich płyt, Sax&Sex, Sax&Dance, Big Beat, oraz kilkunastu składanek . Długo by mówić o naszej współpracy, ale powiem tylko, że była to POSTAĆ !- napisał w sobotę w mediach społecznościowych Robert Chojnacki.
- Masz stary telewizor? Wychodzi urządzenie, które zrobi z nim „cuda”, znamy cenę
- Tragiczna śmierć aktora „Na Wspólnej”. Porażające informacje przekazał jego przyjaciel
- Gwiazda „M jak Miłość” jest załamana. Wszystko przez koronawirusa
Jak zmarł Ryszard Adamus?
Ryszard Adamus zmarł niespodziewanie na swojej działce pod Warszawą. Jak podaje Interia , 66-latek był jednym z pierwszych DJ-ów w Polsce, a także działaczem piłkarskim – w przeszłości sprawował m.in. funkcje członka zarządu PZPN. Nikt nie może uwierzyć, że muzyk nie żyje. Jego niespodziewana śmierć przyniosła mnóstwo smutku wielu osobom:
-Bardzo smutna wiadomość. Kruche to życie. Wyrazy współczucia dla Rodziny – jak informuje Fakt , piszą znajomi producenta na jego kanałach w mediach społecznościowych.
Łączymy się w bólu z rodziną zmarłego. To smutne, gdy tak wspaniałe osobistości odchodzą z tego świata .
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Ryszard Adamus odszedł w wieku 66 lat.
Nikt się tego nie spodziewał.
O śmierci muzyka poinformował na Facebooku Robert Chojnacki.
ZOBACZ TEŻ:
- Śpij słodko aniołku. Wzruszający pogrzeb zamordowanej Kornelii. Morze łez w kościele
- Zapytali Szumowskiego o koniec epidemii w Polsce. Jego odpowiedź nie pozostawia złudzeń
- 100 lat temu urodził się Jan Paweł II. Dziś już go z nami nie ma, ale nadal żyje w naszych sercach
- Krzyki 35-letniej kobiety słychać było całą noc. Nikt jej nie pomógł, doszło do tragedii
- Kot zniknął z domu i pokonał 2 tysiące kilometrów. Po 5 latach stało się niezwykłe
- Ważna deklaracja Łukasza Szumowskiego. Chodzi o obowiązek noszenia maseczek, czekają nas zmiany?
Źródło: muzyka.interia.pl