Lifestyle.Lelum.pl Plotki i gwiazdy Rozwiodła się z despotycznym mężem. Po wszystkim syn wręczył jej list, nie spodziewała się tego, co miał jej do powiedzenia
fot. pexels.com/cottonbro (zdjęcie poglądowe)

Rozwiodła się z despotycznym mężem. Po wszystkim syn wręczył jej list, nie spodziewała się tego, co miał jej do powiedzenia

15 maja 2021
Autor tekstu: Adrianna Boryń

Kobieta rozwiodła się z mężem tyranem. Chciała rozpocząć nowy etap w życiu bez stresu i nerwów. W przejściu przez cały proces sądowy pomógł jej adwokat, który do głębi poruszony jej historią postanowił o niej opowiedzieć.

Mężczyzna od lat zajmuje się rozwodami, ale ten był inny niż wszystkie. – Dziesięć lat temu pewna kobieta weszła do mojego biura z zupełnie niespotykaną historią. Ani moje życie, ani moja praktyka zawodowa nigdy już nie były takie same po tym, co usłyszałem – wyznał adwokat. Historia została opisana na portalu popularne.pl .

Kobieta chciała rozwieść się z mężem

Pewna kobieta o imieniu Barbara chciała rozwieść się z mężem. Nie wiedziała, od czego zacząć, więc wybrała się do wspomnianego adwokata z prośbą o pomoc.

Była skromnie ubrana i wyglądała na 19 lat. Jednak miała 32 lata i czworo dzieci w wieku od trzech do dziewięciu lat. Słyszałem wiele brutalnych historii, ale fizyczne, psychiczne i seksualne znęcanie się, którego Barbara doświadczyła, sprawiły, że do moich oczu napłynęły łzy – relacjonował mecenas.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Barbara opowiedziała mu o swoich trudnych doświadczeniach, a po chwili dodała, że to wszystko nie jest wyłącznie winą jej męża. Powiedziała, że bierze za wszystko odpowiedzialność:

-Razem z dziećmi byliśmy w tej sytuacji z własnego wyboru, a ja biorę za to odpowiedzialność – powiedziała kobieta.

Rozwód nie należał do najłatwiejszych, co przyznał sam adwokat. Mąż kobiety nie chciał współpracować i nie był skory do kompromisu. Na szczęście wszystko się udało, a Basia podziękowała mecenasowi.

Po sprawie rozwodowej kobieta wciąż utrzymywała z nim kontakt, wysyłała życzenia na święta, czy imieniny. Pewnego dnia po prawie 10 latach postanowiła ponownie wrócić do kancelarii, w której pracował adwokat.

-Do mojego biura weszła zadbana i pewna siebie 42-latka. To już nie ta sama Barbara, którą poznałem 10 lat temu. Kiedy stanąłem, by ją powitać, podała mi zdjęcie z przyjęcia do szkoły wojskowej jej syna. Kuba stał dumny, a obok niego jego ojciec. […] Powiedziała mi, żebym odwrócił fotografię i przeczytał, co tam jest napisane .

Po drugiej stronie zdjęcia widniała taka oto wiadomość:

Mamo, chcę, żebyś wiedziała, że jesteś najlepszą mamą, jaką można mieć. Wiem dobrze, że mój ojciec robił wszystko, aby utrudnić nam życie. Nawet gdy odmówił płacenia alimentów, Ty robiłaś wszystko, aby nam niczego nie brakowało. Brałaś dodatkowe zlecenia, abyśmy my ukończyli dobre szkoły i mieli czyste ubrania. Myślę, że najlepszą rzeczą, jaką zrobiłaś, było to, czego nie zrobiłaś. Nigdy nie mówiłaś źle o tacie .

W dalszej części chłopiec napisał, że kocha swoją mamę najbardziej na świecie i jest z niej bardzo dumny. Kobieta nigdy nie sądziła, że usłyszy od swojego syna takie słowa.

Artykuły polecane przez Redakcję Lelum:

Źródło: popularne.pl

Obserwuj nas w
autor
Adrianna Boryń

P.o. Kierowniczki sekcji Lifestyle. Absolwentka Humanistyki cyfrowej na KUL. Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: borynadrianna9@gmail.com.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
plotki i gwiazdy programy quizy