„Rolnik szuka żony”: mąż Ani Bardowskiej nie wytrzymał, właśnie się przyznał. Popełnił błąd podczas budowy domu

Ania Bardowska i kłopoty z budową domu

Co w takim razie zrobił Grzegorz? Jak sam się przyznał, dobrał złą fugę do płytek, którymi została wyłożona elewacja budynku. Wydawać by się mogło, że to niezbyt znaczący błąd, który kompletnie nie wpłynie na ostateczny efekt. Wbrew pozorom, kolor fug w tym wypadku może wiele zmienić. Jeśli bowiem nie zgrywa się on odpowiednio z odcieniem płytek, dom w ogólnym odbiorze może nieco kłuć w oczy.

Jak zdradził Bardowski, zdecydował się na za jasne fugi, przez co kontrast na elewacji jest zbyt widoczny. Efekt nie jest jednak wielką tragedią, która sprawiałaby, że na budynek nie da się patrzeć. Po prostu odbiega nieco od pierwotnej wizji małżeństwa. Jak wytłumaczył Grzegorz, to w zasadzie jedyna rzecz, za którą był odpowiedzialny, a i tak się przy niej pomylił, więc większość spraw woli zostawić żonie. Ta zresztą wyjawiła mu, że po czasie przyzwyczaiła się już do niestandardowego wyglądu ścian.

Warto podkreślić, że budowa domu jest ostatnio głównym tematem, który porusza Ania Bardowska. Robi to zarówno za pośrednictwem swojego Instagrama, jak i przy pomocy kanału w serwisie YouTube, który regularnie ogląda ponad 100 tysięcy osób!

Ostatnio chociażby pokazywała, jak postępują prace wewnątrz budynku. Fachowcy zaczęli już montować drzwi, a sam dom przestaje być po prostu zlepkiem pustych ścian. Jak przyznała sama Ania Bardowska, w środku wreszcie zaczyna się robić przytulnie.

Zobacz post:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Skuteczne sposoby na wzmocnienie odporności u dzieci. Zapomnisz o ciągłym bieganiu do lekarza
2. Twoje dziecko skończyło 6 miesięcy? To jeden z najważniejszych momentów
3. Edyta Pazura wyjawiła, co dzieje się w jej domu. Żona Cezarego szczerze: „Nie będę udawać”

Źródło: teleshow.wp.pl